Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Tu narazie jest ściernisko...

Pokaż wątki Pokaż posty

Tu narazie jest ściernisko...

BasiaLT 22:01, 29 lip 2020


Dołączył: 19 sty 2016
Posty: 7414
Zakwitły pierwsze mieczyki, krokosmie i rudbekie.
____________________
Basia Tu narazie jest ściernisko...
BasiaLT 22:08, 29 lip 2020


Dołączył: 19 sty 2016
Posty: 7414
____________________
Basia Tu narazie jest ściernisko...
BasiaLT 22:18, 29 lip 2020


Dołączył: 19 sty 2016
Posty: 7414
A oto moj sposób na komary. U nas jest taka plaga że nie idzie nic robić. Nie działają żadne środki odstraszające. Za to pomogły spodnie narciarskie, gruby polar, rękawice i stary kapelusz pszczelarski mojego taty. Wygląd może i komiczny ale skuteczny. Oberwałam borówki i fasolkę, przyciełam szałwie i kwiatostany funki. Muszę zobaczyć po ile są kombinezony pszczelarskie na Al...
____________________
Basia Tu narazie jest ściernisko...
Rojodziejowa 22:22, 29 lip 2020


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 8661
Dobre. Właśnie się zastanawiałam czy nie wymyślili jakiejś takiej wielkiej moskitiery na człowieka tylko z rękawicami, żeby się dało w ogrodzie robić może na aliexpress cos wykombinowali
____________________
Asia Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną (małopolskie, okolice Brzeska)
Rojodziejowa 22:27, 29 lip 2020


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 8661
Patrz Basia!


____________________
Asia Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną (małopolskie, okolice Brzeska)
BasiaLT 07:25, 30 lip 2020


Dołączył: 19 sty 2016
Posty: 7414
Eno super! Ciekawe czy się sprawdza.
____________________
Basia Tu narazie jest ściernisko...
Rojodziejowa 11:08, 30 lip 2020


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 8661
BasiaLT napisał(a)
Zakwitły pierwsze mieczyki, krokosmie i rudbekie.


o mniam
____________________
Asia Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną (małopolskie, okolice Brzeska)
m_gocha 13:08, 30 lip 2020


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
BasiaLT napisał(a)
A oto moj sposób na komary. U nas jest taka plaga że nie idzie nic robić. Nie działają żadne środki odstraszające. Za to pomogły spodnie narciarskie, gruby polar, rękawice i stary kapelusz pszczelarski mojego taty. Wygląd może i komiczny ale skuteczny. Oberwałam borówki i fasolkę, przyciełam szałwie i kwiatostany funki. Muszę zobaczyć po ile są kombinezony pszczelarskie na Al...
ale dałaś czadu
Tylko jak wytrzymać w takim stroju gdy na zewnątrz +32 w cieniu?
____________________
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą ;)
galgAsia 13:12, 30 lip 2020


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Moje mieczyki, posadzone mocno po czasie, też powinny na dniach zakwitnąć
Na komary smaruję się kocimiętką , na trochę pomaga
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
BasiaLT 14:36, 30 lip 2020


Dołączył: 19 sty 2016
Posty: 7414
m_gocha napisał(a)
ale dałaś czadu
Tylko jak wytrzymać w takim stroju gdy na zewnątrz +32 w cieniu?


No niewątpliwie było mi cieplutko. Nawet bardzo Na szczęście u nas wczoraj było chłodniej, jakieś 24 stopnie.
____________________
Basia Tu narazie jest ściernisko...
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies