Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Tu narazie jest ściernisko...

Pokaż wątki Pokaż posty

Tu narazie jest ściernisko...

nyna76 14:37, 09 gru 2020


Dołączył: 05 mar 2016
Posty: 1686
Faktycznie kompostowanie na jesień to taka kropka nad i, ładnie i schludnie wygląda na zimę.

Pewnie zależy kto się jak wyrobi lub ile ma towaru.
Ja tylko liście na zime z jabłonki zostawiłam i wiosna tylko przegrabię delikatnie, zgodnie z zaleceniem no dig
____________________
Ania Działeczka-spełnianie zielonych marzeń (wielkopolska,Poznań)
BasiaLT 10:45, 11 gru 2020


Dołączył: 19 sty 2016
Posty: 7414
Widzę że temat kompostowania całkiem nieźle się rozwinął
Kompostuję jesienią po raz pierwszy, bo przede wszystkim mam czym. Pod wpływem forum i oglądania programów ogrodniczych zaczęłam większą wagę przywiązywać do kompostownika.
Chciałam też zabezpieczyć rośliny przed mrozem, zwłaszcza nasionka. Nie bez znaczenia jest też walor estetyczny. No i zawsze co zrobione teraz to będzie mniej na wiosnę.
____________________
Basia Tu narazie jest ściernisko...
Rumianka 18:30, 11 gru 2020


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 10286
hankaandrus_44 napisał(a)
Gdybym sypałam kompost jesienią, to z uwagi na moje piaski i bezśnieżną zimę nic bym już z kompostu nie odzyskała. Wszystko zostałoby wypłukane przez opady deszczu.

Dlatego sypię wiosną.
Na cięższych glebach jesienne wysypywanie kompostu ma sens.

Ja mam to samo, przez piasek wszystko co dobre przeleci wgłąb, dlatego też kompost daję wiosną. Pozdrawiam.
____________________
Elisa - Ogród z koniczynką- ökólé Trzëgarda
zbigniew_gazda 18:50, 11 gru 2020


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11180
Też daję kompost na wiosnę - bo tak wyszło. Kupiłem kompostownik w kwietniu i produkcja kompostu u mnie trwa rok.
Basiu u Ciebie normalna wiosna jest.
____________________
Zbyszek - *** Nasz przydomowy ogródek *** Wizytówka ***
basia3012 22:09, 11 gru 2020


Dołączył: 25 gru 2017
Posty: 9549
Basiu, u Ciebie o kompoście można dużo się dowiedzieć. Ja pierwszy rok mam kompostownik, jeszcze ten kompost słaby ale do wiosny może się coś zrobi. A jeśli ja mam korę rozsypaną to sypać na korę? Chyba można bo co najlepsze to z deszczem przejdzie w głąb gleby.
Dzisiaj u nas też posypał śnieg ale już go nie ma.
Zdrówka Basiu.
____________________
BasiaOgród Basi Warmia
MiluniaB 11:19, 14 gru 2020


Dołączył: 29 lip 2020
Posty: 3387
Basiu dobrze, ze ścięłaś rozchodniki - od razu lepiej

Ciemierników nigdy nie miałam i nie mam. Sama Szefowa pisze o Twoich, więc z niecierpliwością na nie czekam

____________________
Milunia - Milunia w ogrodzie - z widokiem na rozlewisko ; * Wizytówka *
BasiaLT 13:10, 14 gru 2020


Dołączył: 19 sty 2016
Posty: 7414
MiluniaB napisał(a)
Basiu dobrze, ze ścięłaś rozchodniki - od razu lepiej
Ciemierników nigdy nie miałam i nie mam. Sama Szefowa pisze o Twoich, więc z niecierpliwością na nie czekam

Pierwszego ciemiernika dostałam od sąsiadki w czasach kiedy nikt w okolicy nie miał o nich pojęcia. Potem sobie kilka dokupiłam. kilka mi padło, dokupiłam następne. U mnie nie mają łatwego życia bo miejsce nie jest dla nich idealne. Pewnie dlatego odmianowe nie chcą się siać, za to ze zwykłe białe całkiem nieźle. Miałam problem żeby siewki przetrwały lato na mojej patelni ale w zeszłym roku znalazłam na to sposób. Wiosną wykopałam maleństwa i wsadziłam do doniczek. Trzymałam takie przedszkole ponad rok pod nadzorem a jesienią wsadziłam na miejsce docelowe. Przyjęły się wszystkie a niektóre mają nawet pączki.
Zdaję sobie że sprawę że pewnie żadnej Ameryki nie odkryłam i większość tak robi ale mnie niezmiernie cieszy fakt że mi się udało.
Na przyszłą wiosnę powtórzę eksperyment
____________________
Basia Tu narazie jest ściernisko...
BasiaLT 13:14, 14 gru 2020


Dołączył: 19 sty 2016
Posty: 7414
zbigniew_gazda napisał(a)
Też daję kompost na wiosnę - bo tak wyszło. Kupiłem kompostownik w kwietniu i produkcja kompostu u mnie trwa rok.
Basiu u Ciebie normalna wiosna jest.


Zbyszku u nas śnieg był tylko przez 1 dzień i to wszystko. Czasami są lekkie przygruntowe przymrozki. Dlatego staram się jak najwięcej zrobić w ogrodzie póki mogę. Oczywiście zielsko też korzysta z takiej pogody i rośnie jakby to był środek lata.
____________________
Basia Tu narazie jest ściernisko...
BasiaLT 13:15, 14 gru 2020


Dołączył: 19 sty 2016
Posty: 7414
Rumianka napisał(a)

Ja mam to samo, przez piasek wszystko co dobre przeleci wgłąb, dlatego też kompost daję wiosną. Pozdrawiam.

U mnie też ziemia słaba. Kompostuję jesienią pierwszy raz. Sama jestem ciekawa co z tego będzie.
____________________
Basia Tu narazie jest ściernisko...
hankaandrus_44 13:51, 14 gru 2020


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7205
Moje rozchodniki stercza na rabatach. Żeby nie one, to byłaby pustynia do zaorania.

Z kompostem się uda najgorzej zacząć, Ja wykorzystuję jesienią wszystkie możliwe zakamarki pod krzewami. Wiosną te badyle i liście z jesieni już prawie zmurszałe wkładam do worów i dalej kompostuję do jesieni bez ich ruszania. A na bieżący wsad do kompostownika składam to co się zbieże w czasie bieżącej konserwacji.
____________________
Sezon 2017-u Hanusi {ogrodek hanusi jeszcze jeden sezon 2016}
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies