No pięknie ... Nie wiem dlaczego, ale do tej pory myślałam że kompost daje się na wiosnę, a teraz widzę że w większości ogrodowiskowych ogródków właśnie na jesień.

Basiu za Twoim przykładem na początku listopada sypałam granulowany obornik. Od przyszłego sezonu produkować będę na większą skalę własny. Bo z jednego za dużo nie było, ale z 3 to już coś.

Myślę, że jak na rabatach zostają organiczne resztki i liście to również zatrzymują ciepło w glebie, chociaż nie wygląda to tak ładnie jak wysprzątane rabaty z kompostem. No i przy dużych ogrodach jesienne porządki pomagają zaoszczędzić czas, którego wiosną zawsze brakuje.