Basiu, cieszy mnie fakt, że mimo zimowego czasu i covidu, ogród u Ciebie nie schodzi z myśli i czynów. Oby nam się w Nowym Roku obyło bez niespodzianek.
Haniu pogoda mnie zastopowała bo jest mróz i nawet trochę śniegu. Z jednej strony szkoda bo fajnie mi szło ale z drugiej lepiej żeby mróz był teraz a nie w kwietniu.
Żeby przewietrzyć trochę głowę wybraliśmy się na kilka godzin do Szklarskiej Poręby. Oczywiście nie na narty tylko pochodzić takimi mało uczęszczanymi szlakami. Było super. Lekki mróz i słoneczko.