Antracytku, lubie piwonie i na to wyglada ze i one u mnie sie dobrze czuja, i dobrze, bo to naprawde piekne kwiaty Wypatrze je wszedzie Z tym przywroceniem do zycia, to troche lut szczescia, nigdy takich bied nie mialam, to byla proba. To ze sie udalo, zaskoczylo i mnie. Wiem ze piwonie sa odporne, ale ze az tak? Jakby nie bylo, teraz czekam na...A co, kwiaty Mozna? Mozna
Akurat w tym przypadku, mysle ze beda w 2023. Teraz zastanawiam sie, jakie beda. Tutaj ludzie nie maja jakis odmianowych,( tz tu w mojej osadzie) przewaznie jest to rubra plena, jakies biale i to wszystko. Wiec mysle ze to moze byc taka, ale, tak czy siak, trzeba poczekac do nastepnej wiosny
Nowa rabata w przyszlym roku. Nie, stop. Zakupy beda juz w tym, jesienia, wtedy dostane ladniejsze korzenie. I juz w tym bede je sadzic Teraz mam czas aby wybrac odmiany. Wychodze z zalozenia, ze beda to ciemne kolory, ale...Wacham sie troche pomiedzy ciemnymi odcieniami rozu, biskupim odcieniu, a takim ciemnym ciemnym. Rany...
Takim ciemnym bordo wpadajacym w ciemna sliwe, fiolet, ech. Po prostu w takim kolorze jak piwonia Black Panther.
Musze pomyslec.
Lubie ogien w kominku, bardzo, ale nie koncem maja
Sylwia, nie wiem, ja tez to robie po raz pierwszy, ale naprawde sklaniam sie ku tezie, ze zadna swietlowka tu nie jest dobrym rozwiazaniem, a slonce. Ale to tylko moje gdybania laika
Nasiona z glutem nie wyrzucaj, obmyj je i przenies do innego naczynia i zobaczymy co z niego wyjdzie. Tz ja bym tak zrobila
Powodzenia
Usmialam sie
Sylwia, tegoroczne. Wazne jest w co sadzimy i jak sadzimy. Czy piwonie wiedza ze maja w ziemi posiedziec rok, dwa lata i dopiero wtedy puscic na swiat kwiaty? Czy to teza sprzedawcow, taka bezpieczna teza by klient sie nie awanturowal, a piwonia, zle posadzona, przez rok lub dwa, wreszcie wykaraska sie na powierzchnie? Nie wiem. Logiczne jest, ze tego typu bylina powinna zakwitnac. Takie jest prawo przyrody.
Zobacz na te biede, umorusana pylem z lawy, ale jak idzie do przodu, malunia ale jaka silna...2 centymetry szczescia I ta piwonia zyje do dzisiaj i ladnie kwitnie. Jutro musze do niej zajrzec i pochwalic ja
Czy sie myle?
I tu przypomina mi sie dyskusja z Anda na temat sadzenia roz. Tam tez byla mowa o sadzeniu uznanym przez sprzedawcow, za bezpieczne.
Sylwia, moze nastepne piwonie posadz troche inaczej
P.s moje piwonie wychodza pakiem kwiatowym z ziemi, i co im zrobisz? Byl moment, ze sklanialam sie do wytlumaczenia, ze roslina dlatego tak szybko wypuszcza kwiaty, by miec jak najszybciej nasiona, by nastepne pokolenie przezylo...Bo cos sie zlego bedzie dziac z roslina mateczna, bedzie umierac, jest jej zle...Tak myslalam. Ale widze, ze te moje piwonie co wyszly pakiem, maja sie dobrze, rosna, rozkrzewiaja sie, maja zdrowe liscie. Nic im nie jest. Wiec ta moja teoria spiskowa upadla. Do dzisiaj nie wiem i pewnie sie juz nie dowiem
Cos tu musze dodac do tego tematu...Otoz, cos mi sie kolacze po glowie i bede to chciala wyprobowac jesienia. Z jednej strony, to powinno byc logiczne, sposob sadzenia o ktorym mysle. Ale o tym moze nastepnym razem
Tak, jarzmianki same postanowily miec takie liscie ale dalam im troche Terra Preta i Bokashi. Czy to jest przyczyna? Nie wiem. Moze taka odmiana? I co do jarzmianek, udalo mi sie wyhodowac z nasion pare sztuk, jupi
Kasiu ja je sadzę na takiej wysokości jakiej rosną w doniczkach w ziemi kompostowej 2 lata temu kupiłam pierwszego Itoha i ta miała jeden kwiatuszek, w zeszłym miała 3 w tym roku już obsypana pąkami jak kupuję to przynajmniej z jednym pąkiem i tak dorobiłam się 3 egzemplarzy Julia Rose, Pastel Splendor i tegoroczna Scarlet Heaven
Jak to zrobić, żeby młode piwonie zakwitły?
Mi w ubiegłym roku przysłali takie bidy- kawałki kłączy wetknięte w ziemię. Mają na razie tylko liście, kiedy doczekam się kwiatów to nie wiem.
____________________
Asia Ogród w dolinie
Wysoczyzna Elbląska