O leniu mogę zapomnieć..2 miesiące mam ja kw banku ,że nie dowiem się kto to jest ten len .. dziś zmeczenie materiału.. wrzucam foty na kompa a siebie do wyrka.. jutro wreszcie można na spokojnie popracować.. weekend. kocham weekendy
Rano pasuje tylko trawę skosić, bo zapowiadają deszcze od 14.. i koniec lata
Edit.. a ogród od miesiąca bez opieki, tylko koszony trawnik.. i żyje.. nawet szklarnia podlewana raz na tydzień jeszcze dycha tu i tam... do warzywnika nawet nie wejdę ..zarosło jak dżungla Tylko dzikie koty widze że tam urzędują.. naliczyłam co najmniej 6 różnych.. a na ogrodzie to już chyba z 20 różnych .