Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród Małej Mi - sezon 2016

Ogród Małej Mi - sezon 2016

hanka_andrus 22:23, 22 mar 2016


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Aniu, robactwo w ziemi, tez do czegoś jest potrzebne, nie tylko namacalnie dla nas. Może właśnie wygryza butwiejące korzenie w roślinach, a my panikujemy? Może lepiej odpuścić chemię, to znajdą się i ekologiczni likwidatorzy nadmiaru populacji?
Jak chemią potraktujemy ogród, to jak on sam z siebie ma się bronić? Zabijemy przecież nie tylko opuchlaki.

To tylko taka wolna moja myśl na ten temat!
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
jolanka 22:51, 22 mar 2016


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
Zaglądałam czasem i podziwiałam. Chyba pozazdrościłam i sama zaczęłam.
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
mira 22:52, 22 mar 2016


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Mala_Mi napisał(a)

Muminka wystarczy......
Obiecane cebule martagonów Kapeć do porównania wielkości... i widać jak mi porosły.. jutro posadzę. Inne posadziłam w niedzielę.


szok jakie wielkie, to już wiem dlaczego moje nie kwitły albo marne cebule muszą urosnąć - kupowałaś ? ciekawe gdzie, a czy Pan bylinowy juą działa czy jeszcze nie

pozdrawiam
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
06:42, 23 mar 2016
Mala_Mi napisał(a)

Uciekam od roślin nie do mego klimatu. Po co się szarpać z czymś co padnie wcześniej czy później. Etap kupowania bez sensu mam już za sobą Ogrodu botanicznego też nie chcę


takie mądrości to się ma po latach ogrodniczkowania albo jak się zaczyna ogród zakładać z forum prawda taka że nie ma co "wynalazków" kupować ...więcej z nimi roboty niż podziwiania ....a jeszcze dochodzi trudność w komponowaniu z innymi roślinami.

ja już się też rozleniwiłam bo chowanie donic do garażu mnie już nudzi....i wyleczyłam się też przechowywania cebul mieczyków czy dali ...bo niestety u mnie pleśnieją.
Madzenka 06:57, 23 mar 2016


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Machonie u mnie sobie świetnie radzą , chyba ze je susza wiosna wykończy przy zamarzniętej glebie.
Macham z ciepłego ale deszczowego Zdolnego Ślaska
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
jona 09:38, 23 mar 2016


Dołączył: 18 lut 2015
Posty: 3164
Mala_Mi napisał(a)




Niestety Mahonia x media są dla strefy 7a i 7b... czyli nie dla nas. Swoją chciałam wywalić, ale 3 ostatnie zimy są mało zimowe to rośnie.

Mahonia pospolita jest dla strefy 6a. By nie przemarzała (na wschodzie) należy ją sadzić w zacisznym miejscu i osłoniętym od ostrego słońca. Lubi stanowisko półcieniste. W zimy mroźne podmarzała ale ładnie się regenerowała, co najwyżej nie kwitła ładnie.

Przypominam temperatury dla poszczególnych stref..
5b od -26.0°C do -23.4°C
6a od -23.3°C do -20.6°C
6b od -20.5°C do -17.8°C
7a od -17.7°C do -15.0°C
7b od -14.9°C do -12.3°C

Niby było -20 ale 3 dni??? Może 4. Uciekam od roślin nie do mego klimatu. Po co się szarpać z czymś co padnie wcześniej czy później. Etap kupowania bez sensu mam już za sobą Ogrodu botanicznego też nie chcę


Mam taką zwykłą mahonię i doskonale daje sobie radę rosnąc w pełnym słońcu, na tzw patelni . Wygląda też lepiej niż u sąsiadów rosnąca w cieniu. Rośnie odkąd pamiętam i raczej nie przemarzała (a to w końcu lubelskie). W ostre zimy liście jej mocno brązowieją i część opada, wiosna odrastają nowe. Nie wiem jak jest wtedy z kwitnieniem, nie zwracałam na to uwagi (obserwacje ogrodowe prowadzę od jakiś 4 lat). Lubię jak kwitnie, bo ma mocny, słodki zapach
____________________
Joanna-Tysiąc radości i utrapień
BasiaLT 10:13, 23 mar 2016


Dołączył: 19 sty 2016
Posty: 7414
To oznaczenie na strefy to też jest takie bardziej umowne. Niby ja mieszkam w strefie 7a ale pamiętam bezśnieżne zimy z temperaturą -30 i porwistym wschodnim wiatrem, który dokonywał pogromu w ogrodzie. Statystyka statystyką ale chyba ważniejszy jest mikroklimat w danym ogrodzie. Jak ktoś ma zacisze to może sadzić wszystko, a jak wiatr hula to nic mu nie pomoże. Klika razy próbowąłam sadzić klony palmowe bo je uwielbiam, wszystkie padły na polu chwały bo za bardzo u mnie wieje. Muszę poczekać aż mi ogród trochę zarośnie i wtedy próbować.
____________________
Basia Tu narazie jest ściernisko...
jankosia 11:24, 23 mar 2016


Dołączył: 20 mar 2014
Posty: 3124
Ej, no bo te strefy są ruchome i pokazują średnią najniższą z trzysiestu lat bez wliczania okresu letniego. Jak było -30 a następnej zimy -10 najniższa temperatura to wychodzi -20 i tak z kilkudziesięciu lat jest zliczane. Ja lubię mieć nietypowe rośliny, ale mniej patrzę na strefę do której są polecane, a bardziej na najniższą temperaturę jaką zniosą.
A i tak najbardziej bym chciała żeby te wszystkie piękności znosiły temperatury -40 Ale byłoby pięknie
A ty Basiu to akurat masz super, ja uwielbiam okolice Zielonej Góry, mogłabym tam mieszkać
____________________
Monika. Gdybym tylko mogła nie wychodzić z ogrodu...
Margarete 13:46, 23 mar 2016


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
Zagladam, widziałam maluchy, jak ten czas leci....Nasze tez juz duże, mam ich w Świeta znowu u siebie - jak sie cieszę, a dopiero co 2 tygodnie temu tez byli na wekend. Dobrze masz że masz ich blisko

Moje trawy nieporównanie mniejsze ale też dopiero połowe z nich wyciłęam, reszta czeka, razem z hortensjami. Na prace w ogrodzie czasu brak, licze że po Świętach jak bedzie dłużej widno ze wzgledu na zmiane czasu to wszystko nadrobie.
Pozdrawiam
____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
Agacia 13:54, 23 mar 2016


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 1445
Dobrego, słonecznego tygodnia :*
____________________
~ W ogrodniczkach ~
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies