Pogoda dzis dopisala i dobrze bo musimy jutro o swicie wyjezdzac. W poniedzialek dowiedzielismy sie o pogrzebie ktory jest w srode po poludniu i kusimy byc. Niekiedy nie da sie planowac...
Wiec dzis zegnalismy sie z Tatrami. ...bylo slonecznie i wietrznie, nacieszylismy oczy widokami i zmeczylismy sie na maxa... Mamy duzo zdjec w aparacie i kilkaset w telefonach. Pozostaja wspomnienia

Wracam urlopowac sie we wlasnym ogrodku
Kolejny gorski kwiatek.
Pierwiosnka malenka:
Nie zrywalam - pomagalam ustac w miejscu bo wialo i dla perspektywy.