zoja
19:36, 18 mar 2016

Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
Hiacynty z wazonikami z B

To moje pierwsze pędzone w domu hiacynty.
Kupiłam trzy zestawy - jedna cebulka mi spleśniała, jedna pięknie puściła korzenie i pozostała w wazoniku, a jedna z nie puszczonymi korzeniami wsadziłam do ziemi bo chciałam odratować.
Teraz ta odratowana-wsadzona szykuje się do kwitnienia, a ta z wody zakwitnie później.
Nie wiem czemu przypisać porażkę - częściową, ale zyskałam wazoniki w całkiem korzystnej cenie
na pewno się przydadzą.

To moje pierwsze pędzone w domu hiacynty.
Kupiłam trzy zestawy - jedna cebulka mi spleśniała, jedna pięknie puściła korzenie i pozostała w wazoniku, a jedna z nie puszczonymi korzeniami wsadziłam do ziemi bo chciałam odratować.
Teraz ta odratowana-wsadzona szykuje się do kwitnienia, a ta z wody zakwitnie później.
Nie wiem czemu przypisać porażkę - częściową, ale zyskałam wazoniki w całkiem korzystnej cenie
