Koszyczek uratował mnie w tym roku przed zniszczeniem cebul tulipanów - skleroza zapomniałam, że tam są. Tylko, że ja nie widłami kopałam a małą łopatką posadziłam w nich także większość moich mieczyków i teraz licze na łatwe wykopywanie
Moje na pewno są cyprysikami lawsona (metka) może są podobne jałowce? wcale bym się nie ździwiła, bo kiedyś w ogrodniczym widziałam jak sprzedawali takie jałowce niebieskie (zbyt wiele uwagi im nie poświęciłam, więc nie wiem na ile były takie same).
Chętnie bym zobaczyła tą twoją kulkę
no wiesz!
było tak: przyszła paczka. Otworzyłam to wielkie pudło i po prostu buchnął z niego ten zapach . No, oczywiście obwąchałam co pachnie - to te tulipany które kupowałam na kolory
dodam, że te z B nie pachną...
Kasya ja nie mam na razie żadnej z patyczków - to kupiona w Auch wiosną. Ostatnia, która nie kwitła.
Co do patyczków, to oczywiście sadząc po zakupie ścinałam krzaczki i patyczki wtykałam w pobliże matczynego - co z tego wyszło dowiem się wiosną - teraz boję się ruszać (ale większość miała liście )
Właśnie przejrzałam moje cebulki - wyrzuciłam 13 - aż 4 to Biedronkowe Claudia - rozsypały się jak spróchniałe
pozostałe to te które pozostawiłam w dziurkowanych torebkach - te kupowane na kolory.
Przy okazji przełożyłam wszystkie do łubianek.
wszelkie opisy w internecie wskazują, że mocno urośnie - a chciałabym żeby został na tej wysokości... zobaczymy jak będzie się spisywał w następnym sezonie