Tak było w zeszłym roku - ja czekałam. Przeglądałam cebule w koszykach jak kopciuszek czy nie gniją, a potem zmarzłam niesamowicie sadząc. W tym roku chciałabym sobie tego zaoszczędzić. Tylko niech w końcu słońce wyjdzie, albo chociaż cieplej i bez deszczu zrobi!