Aniu obwódki z begonii - zachwycają mnie od miesiąca
Patrycja zbieram się do ściecia mieczyków, ale dezcz mnie zniechęca
Aurelia brzmi ciekawie
Mirka obym tylko znowu nasio nie schowała jak w mijającym sezonie
Gosia cieszą mnie te własne pomidory jesień mogłaby być ale z większą ilością słońca

Edit. Zdjecie z rana - jesien, prawda?

Witam Zośka
Ja kupuje wszystkie czasopisma co wymieniłas. Wszedzie to samo, roznica tylko w obrazkach. Mam chorobę przewracania stron i podziwiania kwiatów. Oglądam w necie.
Stopka redakcyjna wszędzie ta sama prawie jeden wydawca.

Jaką gaurę kupiłaś? Białą czy różową? Będziesz zadowolona, te "motylki" są mega. Ja na swoje mogę się ciągle gapić.

Elu mam tak samo - chorobę przerwacania stron
Agnieszko białą kupiłam - tylko taka była kupiłam przez zdjęcia u Ciebie

Ja nie kupuje żadnych czasopism, szkoda mi kasy. Za to namiętnie grzebię w necie, oglądam mnóstwo fotek, pinterest to mój najlepszy przyjaciel .

mrokasia napisał(a)

Ja nie kupuje żadnych czasopism, szkoda mi kasy. Za to namiętnie grzebię w necie, oglądam mnóstwo fotek, pinterest to mój najlepszy przyjaciel .

ja prenumeruję - nie są to duże koszty... wytarczy, że ksiązki czytam elektroniczne
poza tym - tak łatwiej komuś pożyczyć
...i ten zapach farby drukarskiej

Zojka macham również Jesień na zdjęciu, ale to dlatego, że słoneczka nie ma wróci to znowu kwiatki odżyją po deszczach i będzie letnia

zoja napisał(a)

ja prenumeruję - nie są to duże koszty... wytarczy, że ksiązki czytam elektroniczne
poza tym - tak łatwiej komuś pożyczyć
...i ten zapach farby drukarskiej

A ja przez ten zapach farby nie mogę czytać

Nie raz jest tak ze kupuje wszystkie i porównuje. Mam tablet kolo siebie coś przeczytam i sprawdzam w necie.
Musze przyznać ze spotkałam kilka ogrodnicze które pokazują swoje ogrody w tych gazetach. Nawet spotkałam jak jedna z nich opowiadała o swoim ogrodzie działkowych a w drugiej gazecie jej mąż Paradowal ze swoimi roślinami w tym samym ogrodzie w tym samym okresie.
Jak napisałam do niej to nie odpisała i na forum tez przestała.

Paznokcie kobiety pracujacej
Malowane 29.08 - dzis wygladaja tak:

To gdybyscie sie zastanawialy czemu paznokcie tak szybko czasem sie niszcza. Na niemal tygodniowym lakierze widac jak panokiec pracuje i jakie odnosi urazy.
Wiadomo - wiekszosc robie w rekawiczkach, ale...

Z daleka, bez zblizenia nawet byscie sie nie zorientowaly Jest tak:

Dzis nie bedzie malowania bo nie ma czasu...

Czekam na eM i z nudow dokumentuje uszkodzenia