Czytam o chorobie siewek...ale wielka szkoda
Czemu to tak jest...

Jeszcze nigdy nie widziałem orlika z takim zielonkowatym muśnięciem jak ten u Ciebie...EXTRAL

Orliki przepiękne w ziemi się kompią czy zdjęcie przekłamuje i to woda a nie ziemia ?

Po powrocie z pracy wzielam sie za lekkie ogarnianie ogrodka
Podlewanie juz niemal skonczone - cos tam jeszcze ciurka na jednej rabacie.
Wysadzilam wszystkie pomidory - ciasno ale mialam nadwyzke
Wytachalam dalie i mieczyki z piwnicy - ladnie przetrwaly dalie podlalan, mieczyki bede czyscic jutro.
I tyle - noc mnie zastala
Jutro mam duze plany - zwlaszcza, ze eM idzie do pracy.
Milo by bylo: zasadzic mieczyki i czesc dalii; popielic rabaty; przygotowac rosliny do ogrodka Tesciowej/zurawki palace i orliki/; posadzic rosliny ktore nadal czekaja w doniczkach.

Radziu2013 napisał(a)

Czytam o chorobie siewek...ale wielka szkoda
Czemu to tak jest...

Jeszcze nigdy nie widziałem orlika z takim zielonkowatym muśnięciem jak ten u Ciebie...EXTRAL

No szkoda jak nie ziemiorki to inna plaga. Ten rok jest ciezki.

O ktorym orliku piszes - tym rozowy czy niebieskim??

Aurelllia napisał(a)

Orliki przepiękne w ziemi się kompią czy zdjęcie przekłamuje i to woda a nie ziemia ?

No w ziemi - w tej misce w zeszlym roku moczylam roze przed sadzeniem. Nie sprzatnelam, a potem zobaczylam ze ptaki w tym sie pluskaja, koty pija... Dolewam wody przy okazji podlewania i one tak juz drugi sezon w blotku sie taplaja - nie zabralam i nie wyczyscilam skoro to lubia. Kolor miski troche mi przeszkadza ale im nie to przymykam oczy

Zoja u mnie też była obietnica deszczu a tu nici... codziennie prognozy coś obiecują i nic z tego nie wychodzi...
w przyszłym tygodniu ma być chłodniej i deszczowo ale czy u nas...?? to się okaże

Uroczy ten orlik pełny.

Niesamowita Jesteś, w ogródku norasz, a pazurki nieskazitelne

BKosimkArt napisał(a)

Zoja u mnie też była obietnica deszczu a tu nici... codziennie prognozy coś obiecują i nic z tego nie wychodzi...
w przyszłym tygodniu ma być chłodniej i deszczowo ale czy u nas...?? to się okaże

Uroczy ten orlik pełny.

Codziennie sprawdzam prognoze i co nadchodzi jutro to sie zmienia
Ja tam chlodh nie chce - wystarczylby deszcz.

Orlik pelny to nora barlow

sylwia_slomczewska napisał(a)

Niesamowita Jesteś, w ogródku norasz, a pazurki nieskazitelne

Pazurki sa przed ogrodkiem na mojej liscie priorytetow

To u mnie wróbelki w ziemi na warzywniku się tarzają a w poidełku kos, szpaki i sikorki, ale jak kos się pluska to każdego odgania i takie śmieszne sytuacje są hahaha