Śliczne masz orliki ja te niebieskie wczoraj zakupiłam mówisz, że zmiany się szykują? ciekawa jestem co wymyśliłaś widzę,że ogród podlany u nas na razie bez deszczu, znów sucho strasznie się robi.

tutaj będą poprawki


przez te śliczne niewinnie białe kwiatki



Hmmm.... ledwo wyrabiam na zakrętach i nie wiem kiedy się za to wezmę...
zmykam spać - dobranoc

Zoju i tak masz pięknie nawet z tymi niesfornymi białymi kwiatkami. Widzę że nie możesz żyć jak choc raz w tygodniu nie zmienisz czegoś w ogrodzie. Szalona jesteś.

Tak Basiu pokusilas mnie tymi swoimi pod altanka - od kilku sezonow podziwiam taki u Ryśki i BARDZO chcialam go miec.
Jesli i Ty chwalisz tego de lyon to bardzo sie ciesze, zdjecia gdy kwitnie niesamowicie mi sie podobaja i mam nadzieje ze u mnie bedzie rownie piekny.

Fajniusie masz te swoje orliki chwasty u mnie teraz też rosną na potęgę, jedno wyplewię, za drugie się wezmę, a już trza wracać... czytam, że zmiany będą... no i ta daliowa rabatka to będzie hit buziaczki