Matko ile roboty odwaliłaś Jak dzisiaj ? Żyjesz? Ja bym się nie ruszyła chyba.Dla moich stawów to za dużo jak na jeden dzień. Teraz się cieszę że nie mam tak wielkiego ogrodu. Wiosnę już masz piękną

Irenko masz zdrowie na takie tyranie w ogrodzie bo to nie jest taka o praca na 3 czy 4 ech arach
Wiem co mówię.
Czasem też jak mam gorsze dni tzn zdrowie, pogoda mi nie pozwalają aby ogarniać co nie co rozmyślam i po co mi to było ?

Milka napisał(a)

i to na tyle, dobrej nocy
rodki od lewej strony już 2 rok tnę, a mimo to sa pąki
niebawem tu magnolie, azalie i czosnki

Irenko przepiękne miejsce. Bardzo podoba mi się żywopłot, A w środku rosną hortensje?

Już doczytałam że hortensje. Profesjonalne cięcie

Irenko jakiej odmiany jest Twoja hakonehola? tak mi się spodobała że też muszę mieć
myślę że to all gold ale jest kilka podobnych i mam wątpliwości

Ta rabatka bukszpanowa hortensjowa pięknie wyczyszczona, że o rododendronach nie wspomnę ( ja nie mam jeszcze ani jednego) ale jest plan na dużą rabatę tylko że płot się robi i robi

Ale kawał roboty zrobiłaś Pewnie satysfakcja spora, ale jak się czujesz po takim maratonie?

Irenko chyba dzis wypatrzylam bozykwiata, zobacz u mnie na fotke pogladowa i na swojego

Macham lopatka z Zapracowanic Wielkich

Takie zdjęcia na roboczo oddają klimat pracy ilości niesamowite do ogarnięcia ale wszystko dopracowane

agla napisał(a)

Ja też Moudry zostawiłam na koniec
Idziesz jak burza z tymi porządkami

Wczoraj byłam w pracy, późno wróciłam, mąż miał dokończyć Moudry, ale nie wiem czy zrobił, bo zajmował się opryskiem rodków, azali i buksów, środkiem Asahi, taki regenerująco- odżywczy, ponoć rewelacja, my 1 raz nim robimy. No i popsuł się baniak do oprysku i nowy trzeba kupić. Idę, bom uparta, ale po drodze przypomniało mi się, że z tyłu domu mam rabatę, a tam też hortensje do cięcia i 50 cisów, z których formuję żywopłot, ufff

paradas napisał(a)

Mam fajne miejsce na rododendrony. Jeden już w gruncie, myślałem nad posadzeniem drugiego. Po zobaczeniu twoich zdjęć wydaję mi się że rabata ta się powiększy o nie tylko jeden rododendron. Cudnie to wygląda jak kwitną! Myślałem że to zły pomysł ale Twoje zdjęcia mnie przekonują

Damian, jeśli dobrze przygotujesz im warunki, będą rosnąć i cieszyć, im więcej, tym lepiej. Mam dużo rodków, wzdłuż muru, w kole bluszczowym, koło zakątka niebieskiego, w czerwonym zakątku, na żywo efekt super, na zdjęciu nie da się tego pokazać. Wybierz dobre odmiany, odporne na mróz, szybko rosnące i o intensywnych kolorach
to Cunnigham White, mam 2 sztuki, ma mocno zielone liście i rośnie w kulę, kwitnie najwcześniej, czasami w sierpniu powtarza kwitnienie pojedynczymi kwiatami.
Doczytałam u ciebie, że go kupiłeś, nic nie pisałam jeszcze, bo mi palce drętwieją od cięcia

taki wycinek kwitnący