Jolu, nie mam idealnie, nie da się, za mało sił i nawet chęci. Ale są widoki, co mimo to cieszą chwasty, zwłaszcza szczawik opanował wszystko nawet nie ma jak plewić w gąszczu, bo uszkodzę rośliny.
Odpoczywam też serdecznie pozdrawiam
Ela, ta czerwona jeżówka to Hot Papaya, wysokie rosną. Mam jeszcze inne odmianowe, ale zdjęć nie zrobiłam, szkoda mi było czasu bo robota.
Niebawem kolejne dalie z ciemnymi liśćmi, tym razem czerwony kolor, bo rok temu mnie zachwyciły, te z różowymi kwiatami mniej, ale i tak pies mi wszystkie ich bulwy powyciągał i poniszczył
No ja mam też robótki różne rozgrzebane, jak mnie najdzie robię, a jak nie, czeka...
Tak to jest z pogodą, ciągle coś, u mnie też. Wycinałam liście host, bo też dziurawe i obite, buziaki
mój największy szkodnik i łobuz w ogrodzie, to co on wyprawia...aż czasami płakać się chce, ale nie ubiję
niektóre rabaty po nim, jak po tajfunie, aż nie chce się mi tego naprawiać...
ta na rabatach się wyleguje, jakby nie miała wygód, więc rośliny na płask i nie odbiją
ta na lawendzie się kładzie, połamane doszczętnie
hortensje połamane i co robić..my w pracy lub śpimy, a te rządzą, Misia choć krety i nornice łapie, to jej wybaczam
Zasłony, to akurat gotowe kupię tylko mam problem z wyborem.
Szycia jeszcze nie zaczęłam, bo ogród i praca i kilka ważnych rzeczy zawodowych, musi poczekać na czas i wenę,ale pokażę. U mnie to wolno idzie.
Dzięki
Ewa dzięki,,,no troszkę grandziłam
Klon japoński Orange Dream.
Pergola prosta, jakby co pytaj, da radę zrobić. Koszt jakoś 3tys nas wyszedł przy własnej pracy. ściskam
Basiu dziękuję no pewne rzeczy nawet sensownie zrobiłam, kilka jednak do poprawki, głównie dlatego, ze rośliny wybujały, ale tak już mi się nie chce przesadzać, że pewnie zostanie. pozdrawiam