Uff...pada śnieg, mogę być spokojna o rośliny
A tak prawdę mówiąc i tak się nie martwię.
Wiosna zawsze wie, kiedy ma przyjść
Jutro sobota i znowu do pracy.
Zyczę udanej soboty, na Tv coś z ogrodowych tematów jest.
i niebawem, do roboty
Dwa wątki?--coś musiałam napieprzyć--muszę zawołać córkę ,bo ni jak poprawić nie umiem
Wiesz Ireno ja blondynka jestem--troche techniki i już się gubię.
Witam serdecznie, Irenko. U Ciebie prawdziwy początek wiosny. Kwitną przebiśniegi, tulipany i hiacynty pokazują pąki kwiatowe. Ja przy takiej mroźnej i śnieżnej pogodzie będę czekała na ranniki pewnie jeszcze co najmniej miesiąc. Aż nie chce się wierzyć, że u Ciebie śniegu nie ma, u mnie nasypało sporo, a dodatkowo mróz dzisiaj -15, a ma być jeszcze większy. Dawno nie było tyle śniegu i takiego mrozu u mnie. Ale przecież mieszkam w tej zimniejszej części kraju. Ostatnio słuchałam w radiu, że wystarczy kilka dni takich siarczystych mrozów i kleszcze, chociaż częściowo wyginą (jednak mój m podchodzi do tej wiadomości sceptycznie, ponieważ przecież te kleszcze nie siedzą na gałęziach, a są ukryte pod grubą warstwą śniegu w ściółce, to pewnie przetrwają ). Może jednak trochę szkodników zginie. Chociażby z tego powodu cieszę się z tak niskich temperatur. Mam koty i psa i latem stosowałam specjalne leki, żeby koty nie przynosiły kleszczy do domu, a i tak często znalazłam na podłodze takie opite paskudztwa. Pozdrawiam, Irenko, miłej soboty.
Pwenie, że ma.
Szczerze mówiąc, jakoś mnie tak nie pili do wiosny. Wczoraj podziałałam, w tyłku poczułam, dziś o wiele chłodniej przy tym mroźnym wietrze, więc tyłek na kanapie w ciepełku.
Są plusy.
Serdeczności
Hejka Beatko
Co do kleszczy, mąż ma rację, Te cholery mają swoje sposoby i kilka lat przesiedzą..głodne, zanim zaatakują.
U mnie też psiaki kleszcze łapały, jedna suczka za późno - zobaczyliśmy, zrobił się rumień i biedna cierpi do dziś.
A ranniki, jak nazwa mówi, potrafią zaskoczyć. U mnie one chyba 2-3 lata, dostałam bulwy od Hanusi z forum i sieją się już w różnych miejscach. Jest jeszcze jedna fajna wiosenna roślina w tym typie, jak odszukam, podam nazwę i pokażę foty.
Matko, nie do uwierzenia, zawsze tak u Ciebie wcześnie wiosennie się robi. U nas w tym roku ciągle biało, ciągle śniegu dosypuje, już go nie lubię Zima w pełni, o wiośnie nawet jeszcze nie myślę. Piękny ten głogownik, jak on się rozmnaża? Można zrobić z niego sadzonki? Kupiłaś czy masz z wakacji?