Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Miłkowo - sezon 2016-2022

Miłkowo - sezon 2016-2022

Milka 10:59, 09 lut 2021


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
sylwia_slomczewska napisał(a)
Czytam o ilościach białego , u Danusi i kilku innych osób. U nas na razie nie ma aż tyle jest ze 20 cm, ale i tak obawiam się by potem halny nie utopił nam przy roztopie ogrodu, już mi wystarczą atrakcje powodziowe w pełni sezonu...
sezon nie prędko odpalimy, choć roślinom się spieszy, u mnie lepiężniki już wystartowały i kaliny zaczynają.

Oj Sylwia, mega dużo, namachałam się łopat, potem pojechałam do Wrocka, tam jazda masakra, chwilę grozy miałam!
Teraz coś zjem i idę podjazdy do garażu odśnieżyć i chodnik do domku letniego.
Myślę, ze faktycznie późno ruszymy, a u mnie tyle zaległych prac, ale co robić, z pogodą nie wygrasz. Powodzi i ja nie chcę, jedna mi na całe życie wystarczy.
A co do roślin, one i tak pod tym śniegiem startują. Lepieżnik mi łazi, gdzie chce ślimory go uwielbiają.
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 11:01, 09 lut 2021


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
beamilusia napisał(a)
Witaj Irenko. Ależ ładnie wyglądasz na tym zdjęciu obok, nawet jeśli na roboczo. Tojeść u mnie rośnie za płotem, ale do ogrodu jej nie wpuszczam. Obawiam się, że jest bardzo ekspansywna, a ja nie bardzo systematyczna jestem. Mogłaby za bardzo zarosnąć u mnie rabaty bylinowe. A róże ślicznie kwitły w donicach. Mam tylko dwie róże, rosną w donicach, lato spędzają na dworze, ale na zimę przenoszę do piwnicy. U mnie śniegu duuuużo i jeszcze dosypuje. Pozdrawiam serdecznie.

Hej Beatko.
Przynajmniej na tym avatarze weselej, dzięki.
Ta złota tojeść wcale nie jest ekspansywna, cudna jest, ja mam też jej dużo w donicach, fajnie z kocimiętką wygląda.
Tez tego śniegu full mam. I jak pisałam, nic nie okrywam, nic nie chowam, jak coś padnie, będzie miejsce na nowe.
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
beamilusia 11:12, 09 lut 2021


Dołączył: 30 gru 2011
Posty: 718
Lubię kocimiętkę, rzeczywiście możną ją połączyć z tojeścią. Mam puste donice w schowku....Pomyślę wiosną.
____________________
Pozdrawiam Beata - Ogród...
hankaandrus_44 11:42, 09 lut 2021


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7430
KIruś, nawet u Ciebie zasypało, współczuję. U mnie umiarkowany opad , do kostek, da się wytrzymać, odśnieżać nie muszę. Trzymaj się.
____________________
Sezon 2017-u Hanusi {ogrodek hanusi jeszcze jeden sezon 2016}
MiluniaB 11:49, 09 lut 2021


Dołączył: 29 lip 2020
Posty: 3498
Milka - Irenka witaj Dużo stro u Ciebie, nie jestem w stanie przejrzeć wszystkiego, ale ostatnie zdjęcia wspomnieniowe - kolorowe obejrzałam., zwiastuny wiosny też widziałam. Pięknie u Ciebie Zaznaczyłam wątek i oczywiście postaram się być na bieżąco, bo jest co podziwiać
Dziękuję za odwiedziny i wpisy u mnie Zapraszam częściej
____________________
Milunia - Milunia w ogrodzie - z widokiem na rozlewisko ; * Wizytówka *
Milka 12:31, 09 lut 2021


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Dodany 11:12, 09 lut 2021
cytuj / zgłoś
Lubię kocimiętkę, rzeczywiście możną ją połączyć z tojeścią. Mam puste donice w schowku....Pomyślę wiosną.
____________________
Pozdrawiam Beata - Ogród...


te szałwie mam w donicach i z nimi też fajne połączenie, szukam fotki z tojeścią,

____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 12:32, 09 lut 2021


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
hankaandrus_44 napisał(a)
KIruś, nawet u Ciebie zasypało, współczuję. U mnie umiarkowany opad , do kostek, da się wytrzymać, odśnieżać nie muszę. Trzymaj się.

Oj Hanuś, zasypało, zaraz znowu idę odgarniać, zmęczyłam się.
To lepiej, że nie musisz się męczyć, buziaki
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 12:34, 09 lut 2021


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
MiluniaB napisał(a)
Milka - Irenka witaj Dużo stro u Ciebie, nie jestem w stanie przejrzeć wszystkiego, ale ostatnie zdjęcia wspomnieniowe - kolorowe obejrzałam., zwiastuny wiosny też widziałam. Pięknie u Ciebie Zaznaczyłam wątek i oczywiście postaram się być na bieżąco, bo jest co podziwiać
Dziękuję za odwiedziny i wpisy u mnie Zapraszam częściej


Cieszę się, że wpadłaś i też zapraszam.
Nie ma sensu oglądać, co było, bo za dużo.
Może, jak czasu będzie więcej, to fotki zaległe z lata pokażę. Walczę ze śniegiem.
Dzięki i pozdrawiam


judaszowiec po kwitnieniu, będę od spodu podcinać, zasłania róże


____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Joku 12:48, 09 lut 2021


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13016
Podziwiam awatarek, dresik domowy w fajnym kolorze (są takie co się nie rozciągają?).
Judaszowiec piękny, nie mam już miejsca na jakiekolwiek drzewko. Pozostaje podziwiać u ciebie.
Też się martwię o swoją hodowlę w donicach i o donice bo nie są mrozoodporne.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Milka 12:59, 09 lut 2021


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Dzięki Jolu
Jakoś te stare dresy są wytrzymałe
Judaszowca można wyprowadzić, jako drzewko na pniu i ciąć koronę w kulkę, wiadomo tylko, że cięcie po kwitnieniu.
Poradzi sobie wszystko, skoro rok temu w kwietniu było -18 bez śniegu i przetrwało, to tym bardziej w tym roku ze śniegiem.
A z donic najmocniejsze są z blachy
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies