pięknie przezimował w donicy oliwnik i już pączki

szałwie też

świąteczny świerk ma się dobrze
będzie na kolejne święta

patyki z 1 limki i 1 anabelki
upycham, może gdzieś się przyjmą

i jak idą!
anabelki

limki
nadmiar muszę komuś oddać, żal mi wywalić

miłego dnia

przyjemnie oglądać wiosenne foty.

Irenko forsycja w kształcie kuli fajny pomysły. Koniecznie pokaż ją jak będzie w pełnym rozkwicie.

Tyle masz tych różności, że dużo by pisać.

Myślę, że muszę przyciąć niżej Miskanty Morning Light, bo te obcięte przy danej ziemi ruszyły, a te przycięte wyżej nic.

Kupiłam magnolię - zdążyłam

Kwitnąca forsycja to podobno znak, że trzeba przyciąć róże.
U mnie jeszcze nie kwitnie, ale u ciebie wszystko wcześniej.
Bardzo żal twojej piesi, mam nadzieję, że po lekach się to uspokoi, podrap ją za uszkiem ode mnie.
Pozdrawiam świątecznie i życzę dużo zdrowia dla Ciebie, całej rodzinki i zwierzaków.

Irenko, współczuję z powodu padaczki u pieska, wiem jak to jest, bo mój poprzedni pies też miał. Ataki zdarzały się raz na kilka tygodni, czasem na kilka miesięcy, trwały kilka minut, ale pies był po nich wykończony i długo nie był w stanie wstać. Jeśli u twojego trwał tak długo to musiał strasznie się męczyć, aż mnie boli na samą myśl. Często mu się to zdarza?

Irenko, czy twój głogownik w ziemi, bo mój w donicy i przechowany na werandzie. No zaskoczona jestem.

Irenko wszystkiego dobrego i dużo zdrowia

Ja chętnie przygarnę (jak zwykle) to czego będziesz miała nadmiar)

Twoje poprzednie roślinki poprzyjmowały się i rosną

Zdrowych i spokojnych Świąt

Dużo słońca życzę na te Święta