Aniu, bardzo się wzruszyłam Twoim wpisem, pięknie to napisałaś, masz talent i w tej dziedzinie

tak, zadowolona z ogrodu jestem, jeszcze jakby czas pozwolił go dopieścić z chwastów i do idealnych kantów

a całkiem zadowolona juz będę, jak skończą się bajzle budowlane, zniknie to co mnie razi i psuje wizerunek ogrodu, no ale tu znowu i czas i kasa ma znaczenie, ale skoro w końcu będziesz za rok o tej porze, myślę, że już tego bajzlu nie będzie, trzymam za słowo


co do rodków, chyba faktycznie jestem 2 po Bogdzi, gonię ją i moje rodki gonią jej, az się juz martwię, że wielkie, nie mam jak wejść i skubać to, kolejne juz trzeba przesadzić, inne za 2 lata zakryją mur w całości, w końcu mnie ta biel nie będzie bić po oczach, jak robię foty

dziękujemy

...i ogród to nie tylko kanty, to zapachy, ja stale jak na haju jestem, tak pachnie

carex Elata jest super, druga dla mnie molinia, za bezproblemowość.
Jak będziesz u mnie wykopie ci największą Elatę, w tej chwili to tak 60x80 wielkość i sobie podzielisz

tu za blisko rodki, nie myślałam, że tak szybko bujną i mus przesadzic, jeden na drugi włazi, a 2 są z tych szybko rosnących, jak Calsap i 3 Percy Wisman.
ten jasny zakrywa Percy
Blue Peter szybko rośnie
róże zaczynają
dla ciebie w okienku