SEBCIU
wyglądają, nie pachną, czekam na pachnące, one zawsze później
ale za to twoje kwitną, ale nie pachną też

mam je przy róży Madame Plantier i Abraham Darby
GOBASIA
dzięki za chwalenie, choc mam nerw na ogród, bo mi się wszystko pleni strasznie, to ma minusy też

zobacz ile werbeny, to wycinek, tak samo z firletką i rudbekią, można paść od plewienia
albo tu
co 2 dzień trzeba te winobluszcze ciąć, bo mi zarosną kulki
KASIAWB
lepiej nie można ująć, samo rośnie, czy chcesz czy nie
stale mus przerabiać, bo miało byc 40 cm np kępa trawy, a ta ma 100 i zarasta inne.
Dzięki Kasiu za pamięć

ULA
no mnie też na tydzień wcięło

nadrabiam u siebie, ale czy dam radę u innych

MALA_MI
oj tak, nudzić się u mnie nie znudzisz, zmęczyć, owszem, można

z tym komornikiem mnie ubawiłaś

tak, to trudne miejsce, na jesień dzieliłam hakonki, całość zakryją, wiosną tam hiacynty i żonkile, potem orliki i czosnki, a teraz trawy z rozchodnikami; ale posiały sie werbeny, kostrzewy i juz zaburzyły plan, będzie wywalanie po przekwitnięciu

a tu sypie się z zylistków i jasminowców
jak aleja dla vipów