Nie, przy ławce z hortensjami, mają ogromne liście, 3 nowe wyszły
szybko muszą rosnąć, aby hortensje je nie zakryły
wiosną tam mało kwitnie, więc pasują tam
a róże i hortensje i rodki z azaliami czekają na nawóz, a ja ciągle na bakier
A jednak to chyba jest proste, ja moczyłam w ukorzeniaczu, ale można do ziemniaka i do ziemi. Termin tylko miałąm nieodpowiedni, ale mam 2 laguny
A moja jedna Nostalgia przemieniła się w inną różę, dziw!
2 z kolei posadzone za blisko stożka cisowego i do przeniesienia, na dodatek zarastają je jeżówki.
oto one, nadal idą pąki, tylko nawóz muszę dać, bo jak była susza, to listki nie takie, nowe po deszczach ok
Renia
a ta u mnie kupiona NN
co to może być za róża???
Tak, na pewno, nazwa zgubiona.
Kwiat juz opadł, deszcze robią swoje.
Sporo mam róż w ilości, odmian chyba też, alem nieporządna ogrodniczka i nie mam spisu wszystkich.
tegoroczna Fairy, coś jej zżarło pąki, ale sa nowe
i inne tegoroczne
nazwy mam
kolor ich śliczny
aparat przekłamuje i pachną
są pod tujami
za rok liczę na nie
Josephine Bruce
Ena Harkness
Josephine Bruce ma kolor wina, aksamitna i z ciemnymi, prawie czarnymi brzegami
Ja ją lubię, ale kontroluję
No niby tak, ale zanudzam
Tawuła Gold Carpet przycięta, a jednak kwitnie
w tle właśnie tojeść
a w donicach te same kwiaty, co rok temu, jak przekwitały, to siałam i są
pachnące
fajne, ale nie wiem co
Robię identyczny eksperyment , u mnie co roku wyrasta jakiś dzikus ale teraz bardzo nisko prawie w ziemi, więc postanowiłam zobaczyć co z tego będzie. Na sto procent to róża pnąca, przyrost jest gruby ma już ok 0,8-0,9 m. Jeśli okaże się być czymś ciekawym przysypie ziemią i spróbuje ukorzenić przez okłady W Twoim ogrodzie jak zwykle pięknie