Gdy wyślesz ogrodniczkę po cukierki dla ślimaków...
Irenko, Zygmunt - dziękuję Wam ślicznie za miłe popołudnie. Ogród macie taki niewymuszony, spokojny - widać, że się w nim nie tylko tyra, ale i odpoczywa

A kancik - z wrażenia zapomniałem go uchwycić. Bez kantów źle, z kantem - też różnie