Milka napisał(a)

gwiaździste i Garnet

Pięknie przebarwił się ten klonik - lubię takie kolory
Zdjęcie z Wrocławia to jesienne number one

Piękne masz te ogrodowe kolory, czerwień klona wręcz płonie ...super. Moje hortensje jeszcze bordowe były w piątek dzisiaj już brązowe.

Idę spać mając ogniste kolory twego ogrodu pod powiekami !

moja póżna pora tutaj może dziwić,ale właśnie siedziałam na O czekając aż ugotuje mi się zupa na jutro,ot Matka Polka Ogrodniczka

piekne miłorzeby,ognisty klon ,piekne horti w bukszpanowych ramach,jesień zachwyca
bye!

Piękny ten klonik Garnet u Ciebie, też go sobie w tym roku kupiłam, mam nadzieję, że zimę przeżyje

Irenko widzę cie na kominkach

Irena.. Twoje winogrona z patyków to szaleństwo.. przeżyły moje zaniedbanie 2 szt. Wiosną je przycięłam byle jak... liście spadły i pokazały się winogrona.. zebraliśmy pół małej wanny.. ileś wiader.. kosmos ile to obrodziło. Jako, że po wielu przymrozkach to te winogrona już takie przejrzałe ..ale zebraliśmy i nastawiliśmy pierwsze wino.. do północy walczyliśmy z nimi Ale szkoda było je zostawić..
Super te Twoje winogrona.. .. smaczne, duże i bardzo plenne

Ogród kolorowy a klonik to pokazał co umie.Czy potrafi zmarznąć ???/Ile lat go masz????

Macham bo coś cisza zapadła, przepadłaś gdzieś pewnie w ogrodzie

Milka napisał(a)

(...)

miłorzęby się połączyły, cudownie świeciły żółcią w słońcu, choc go na lekarstwo, ale juz liści nie ma, poleciały, raptem około 12 dni były widowiskowe, Mariken jeszcze swoje trzyma

Jestem pod wrażeniem.

Śliczne miłorzęby, ja mam jednego, malusiego, też już zgubił listki, miały śliczy kurczaczkowy kolor. Pozdrawiam