oj wyczytalam o doktorach. mam nadzieje, zeszybko sie z nimi rozprawisz. zdrowka zycze i wracam dalej podziwiac u Ciebie magnoli, moja juz skonczyla kwitnienie i wyglada chwilowo ogropnie.

Irenko, co rosnie przy Susan, jak szafirki przekwitną? Cudnie wygląda teraz. Przepiękna wiosna u Ciebie. Zdrówka ci życzę. Widzę, ze masz klopot z pracami ogrodowymi. Na hakone poczekam do skutku.
Pozdrawiam. Zdrowiej.

Kurcze jakiś zły czas znowu nadszedł na nas, ty po lekarzach bo niebezpiecznie, ja też tylko po innych specjalizacjach i tak sobie myślę czy nadejdzie taki dzień za życia, że się to trochęvuspokoi Dużo zdrowia życzę, dość już tych chorób.

Piękną i kolorową masz wiosnę, clematisy wprost cudownie Ci rosną. Moje bardzo słabe po zimie. O pączkach na dzień dzisiejszy to tylko pomarzyć mogę. Mahonia też daleko w tyle za Twoją. U Was jednak dużo cieplej niż na Sandomierszczyźnie. Życzę zdrówka Tobie, sobie i wszystkim ogrodnikom.

jak ja Ci zazdroszczę tego słoneczka i tych kwitnących rabat wracaj szybko do zdrowia

Za zdrowie trzymam kciuki i życze go jak najwięcej. A lekarzom powiedz, że są omylni. Jak jesteś w ogrodzie to nie masz stresa, i dobrze sie czujesz. Niech Tobie zmieni diagnozę. Buziaki i tuliski!

elka_ napisał(a)

Wszystko u Ciebie kwitnące, kolorowe, chyba przeniosę się w Twój klimat

Irenko, czy mahonię czymś pryskasz? Moja nie ma tak błyszczących liści i czasami widzę, że coś ją łapie, bo liście brązowieją i gałązki łysieją, czy przycinasz ją i kiedy?

Podpinam się pod pytanie Eli...czemu ta mahonia taka piekna

u Ani rzeszowskiej zamieściłam ten sam wpis

ty masz wszystko ...z razem z MałaMi

wiec zapytam was obie ...nie masz czasem foty siewek penstemona ( wszysko jedno z którego roku) bo miałam go we floksach i teraz tam mam duzo czegoś nasiane i marzy mi sie zeby to był penstemon ...bo jego nasiona tam natrzepałam...ale nie umiem poznac

Co Ty gadasz Irciu... Trzymam kciuki!!!

Miłko jaka u Was dzisiaj pogoda i co nadają na jutro? Pytam, bo moja mama wybiera się jutro na zwiedzanie m.in. Wrocławia. A u nas leje od czterech dni bez przerwy .