pamietasz jak u mnie te hakone nie rosły ...dokupiłam kilka w zeszłym roku z przekory zmieniłam miejscowke podlewam czesto i sa satysfakcjonujace jak dla mnie one musza miec wilgotno moze jeszcze dokupie te odmiany z czerwonymi akcentami sa tez fajne
Niemal cały ogród się zmienił w ciągu 5 lat, zbyt leniwa jestem na porównania, metamorfozy, ale zmiany szokujące
W kole buksowym nie mają ciasno, to jest bardzo duże koło, około 30m kw. lub ciut więcej.
Oczywiście, że wiosną je tnę, tak należy robić z bukietowymi. Swoje tnę tak na wysokość 60-50cm.
Kupiłam 3, ze względu na tę czerwień jesienią i one mają niższy, fontannowy pokrój.
Cały czas trąbię na forum, ze jak hakone ma wilgoć, buja, potem jak się zahartuje, to i bez wilgoci daje radę.
Moje buksy zaatakowane wszystkie, tzn kulki pod cerami, koło 40 sztuk, jak nie uratuję hym...5 lat je formowałam.
Ula, co rok coś sadziłam, w 2012 rodki na głównej rodkowej, za rok wkoło całego muru rodki i azalie, potem z 200 cisów itd
Teraz niewiele kupuję, ot 3 nowe hakonki dla testu mam, no i muszę 3 cisy uzupełnić w żywopłocie za domem, bo wypadły, o ile nie więcej, 2 miesiące tam nie zajrzałam, z powodu czasu.
Lubię mieć zadbany ogród, niestety rok mam, jaki mam, 2 poprzednie lata też miałam ciężkie, więc robię ile dam radę. Na razie sobie żyje, jak mnie zmęczy, znudzi, zniechęci, sprzedam wsio i po kłopocie
Też zastanawiałam się, czemu taka nazwa, ja kupiłam, jako trzcinnik pośredni
To żal, że zapuścili ogród, toż to żywy twór, smutne to.
Z powodu koloru i ciut innego pokroju kępy kupiłam Beni, zobaczymy, jak się u mnie sprawdzi.
Ale w necie to trawy mizeroty sprzedają, normalnie wstyd
Popatrzyłam sobie
To się już nie martwię, bo koralików przybywa sporo, na razie wszystkie moje pomidory zielone, ale jakby jaśniejszy odcień zieleni.
Pomidory wieczorem i rano podlewam, donice są nie za duże, to ziemia schnie błyskawicznie. Tak czy siak, dumna jestem, że w ogóle cos mi się z nimi udało, dzięki i pozdrawiam
Irenko, pisałaśu Justyny o chorych buksach. Czy one wcześniej Ci chorowały czy dopiero w tym roku? Będziesz je ratować? W sensie masz jakieś polecane opryski?
Mam go w jednym miejscu pod jałowcem, na razie nie ma z nim problemu. Potem dałam pod berberys, żeby gołą ziemię zakrył i rozjaśnił miejsce i pies mi wykopał, a tak już ładnie było