Irenko przepięknie się jesienny ogród prezentuje , trawy zachwycają!
Jeśli chodzi o chwasty w kostce to ja też słyszałam o polewaniu wrzątkiem lub o wypalaniu wypalarkami/palnikami do chwastów ale sama jeszcze nigdy nie stosowałam.

ja mam wyparalrke i trzeba czesto wypalac ale efekty widac wreszcie udalo mi sie conieco zapanowac nad moim wielkim podworzem wyozonym kostka.

Irenko pospacerowałam po Twoim ogrodzie i to była czysta przyjemność Byłam przed chwilą uDany u której ogród w grubym śnieżnym puchu, u Ciebie się ogrzałam

Pozdrawiam Milus.

Cudnie, Cudnie, Cudnie

Irenko poczytałam o problemach z mamą i koleżanki mamą, to straszna choroba i choruje cała rodzina. Borykałam się z tym problemem i sama opiekowałam się mamą przez 7 lat i najgorsza była bezsilność. Dobrze, że wspierasz koleżanke bo to takie ważne. Ogród jak zawsze masz piękny i to nic, że gdzieś mniej dopieszczony, on ma Was cieszyć Też ciągle gonie czas a tyle mam jeszcze planów. U mnie śnieg a w zasadzie jego nadmiar znowu narobił strat ale już podchodze do tego z dystansem. Pozdrawiam serdecznie

Irenko...gdzież to się Pani podziewa....hę?

Jak można na tak długo znikać?Wiem że masz dużo na głowie ale wracaj

Pozdrawiam Milus.

Spodziewam się że u Was zima