adewzuol
10:39, 12 cze 2017

Dołączył: 19 lut 2016
Posty: 1046
Tak, też zrobiłam i w wątku o rutewce uzyskałam odpowiedź.
Ponadto napisałam wiadomość do szkółki, że sprzedali mi odmianę orlikolistną i zdziwiłam się. Pani podziękowała za wiadomość, bo mieli kilka takich sygnałów. Pomyliły im się sadzonki. W efekcie przysłali mi właściwą roślinę na swój koszt.
W piaskownicy chyba dzisiaj będziemy siać trawę, więc dużo pracy, ale euforia.
Ale tak poza tym to też walczę z opuchlakami. Łubiny odbiły i nawet jeden mi kwitnie, ale muszę pilnować. W różach w pąkach też siedzi jakiś chrząszcz=szkodnik i wyjada płatki, opryskałam wczoraj substralem na szkodniki+grzyby. Niedaleko mnie jest żwirownia i tam rośnie wrotycz, ale nawet nie mam kiedy go uzbierać. Piwonie nie wiem co, czy zaraza zjada, czy inne paskudztwo - marnieją. Pryskałam je 3 razy od początku sezonu do pąków na choroby grzybowe. Do tego jeszcze mszyce.
A jeszcze niby pada, ale następny dzień przyjdzie słoneczny i wietrzny, to i tak zrobi się sucho.
____________________
Ewelina W piaskownicy
Ewelina W piaskownicy