Cały dzień jestem trochę taka trzepnięta, boli mńie głowa i ręka ale nie mam tym razem temperatury.
Te węzły to pojawiły się poprzednio kilka dni po szczepieniu i trwało to jakieś 1,5 - 2 tygodni.
Mam nadzieję, ze u Ciebie będzie krócej bo fajne to nie jest.

Jestem po drugiej dawce A-Z. Mam nadzieję, że tym razem będzie lżej niż po pierwszej. Na konto ew. gorszego samopoczucia jutro i pojutrze pojechałam po szczepieniu na lody. Dobre były

kurcze, o węzłach nie słyszałam. współczuję

ja tez mam to samo z wezlami, ponoc bedzie duza ilosc przeciwcial. chociaz przyznaje, ze wpadlam w lekka panike jak najpierw gulec wyskoczyl mi pomiedzy szyja a barkiem a potem dwa gulaje pod pacha. lekarz mnie troche uspokoil, ze to w ciagu miesiaca powinno sie wchlonąc

Jolu! Lody to świetny pomysł! Ja po pierwszej dawce Astry byłam chora jedną dobę, temperatura, straszny ból głowy, mięśni, a po drugiej tylko bolała mnie ręka w miejscu szczepienia. Poszłam do ogródka poplewić.
Zdrówka życzę.

Jolu mnie kluli Pfizerem wiec to chyba nie to.