Oj, to dużo masz ptaszków Las na pewno powoduje, że jest ich u mnie o wiele więcej. Poza tym, siedzę, jak mogę, przy oknie z aparatem i poluję A sprzątanie czeka, czeka
Pokażę Wam obżartucha
Takiego grubaśnego gila to dawno nie widziałam. Początkowo to nawet nie sądziłam, że to właśnie gil Całe stada były w ub roku ale takie, to nie. Ten ananasek siadł sobie na pęcherznicy i obskubywał ją z pół godziny. Zdjęcia robiłam zza szyby więc nie są zbyt ostre ale nie chciałam go ploszyć
U mnie głównie sikorki przylatują na słoninkę. Ostatnio widziałam kosa szperającego pod krzakiem w korze. Zdziwiłam się bo myślałam, że kosy odlatują na zimę