Niby mogę- dopiero jesienią ją posadziłam, a róż jakoś bardzo nie chcę ruszać - taki bzik Zobaczę jak będzie to wyglądać w sezonie i jak faktycznie będzie nijako to najwyżej jesienią przesadzę
Zajrzałam na prognozę pogody. Cały kolejny tydzień mocno nocami na minusie, nawet do -10, -13 stopni przy gruncie No to, jak mówią górale, może być "po potokach" Znowu mam okrywać to, co dopiero odkryłam?