Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród z uśmiechem

Ogród z uśmiechem

JoannA 19:57, 26 mar 2018


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
jolanka napisał(a)
W sobotę pojechałam do Nadarzyna jeszcze raz W piątek nie miałam czasu rozejrzeć się po wystawcach.
To jeszcze nie jest duza impreza ogrodnicza. Dziewczyny, z którymi buszowalysmy tego dnia zamieściły fotorelacje w wątku wystawowym.

Moje zapasy garażowe czyli posadzone w donicach roze, piwonie, irysy i orliki rano wystawiam na zewnątrz a po południu wnoszę z powrotem. Ciekawe ile czasu wytrzymam te atrakcje
Czekam i czekam na prawdziwie wiosenna pogodę a tu dalej nic
Naprawdę byłam ostatnio grzeczna

W sobotę też szybciutko uciekłaś Jolu
Ta wędrówka z roślinami bywa męcząca i wcale się nie dziwię że tak pragniesz szybkiego nadejścia wiosny. Pamiętam jeden rok kiedy nakupowałam roślin jak głupia i też tak wędrowałam z doniczkami. A zima jak na złość była bardzo długa.
Na wystawie Andrzej skutecznie odciągał mnie od roślin bo przed oczami miał wizję garażu zastawionego donicami
Pozdrawiam Jolu
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
Aurelllia 20:39, 26 mar 2018


Dołączył: 07 lut 2017
Posty: 6092
Jolu kupiłaś Globemastery czosnki ? Ja jak kupiłam na Targach zieleń to zycie to już mi powoli główki ich wychodzą
____________________
Aurelia Ogrodowe kreacje, Wizytówka
paniprzyroda 20:50, 26 mar 2018

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Jolanko, irysy i orliki już startują u mnie w ogrodzie, chociaż nad ranem też jest -1, a swoje już chyba zahartowałaś. Ja próbowałabym już je zostawiać na zewnątrz, co najwyżej przykrywałabym na noc jakimś kartonem.

Joasiu, wykazałaś się niezwykłym hartem ducha, być na targach i nie szaleć Muszę brać z Ciebie przykład. Mnie zawsze się coś przyklei do łapek
____________________
Dwa ogrody
JoannA 20:58, 26 mar 2018


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
paniprzyroda napisał(a)
Jolanko, irysy i orliki już startują u mnie w ogrodzie, chociaż nad ranem też jest -1, a swoje już chyba zahartowałaś. Ja próbowałabym już je zostawiać na zewnątrz, co najwyżej przykrywałabym na noc jakimś kartonem.

Joasiu, wykazałaś się niezwykłym hartem ducha, być na targach i nie szaleć Muszę brać z Ciebie przykład. Mnie zawsze się coś przyklei do łapek

No coś tam kupiłam Mariolu. Jak by to wyglądało wracać z targów z pustymi rękoma
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
Makao_J 18:57, 27 mar 2018


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
I co, fajnie było w tym Nadarzynie?
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
jolanka 22:19, 27 mar 2018


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
JoannA napisał(a)

W sobotę też szybciutko uciekłaś Jolu
Ta wędrówka z roślinami bywa męcząca i wcale się nie dziwię że tak pragniesz szybkiego nadejścia wiosny. Pamiętam jeden rok kiedy nakupowałam roślin jak głupia i też tak wędrowałam z doniczkami. A zima jak na złość była bardzo długa.
Na wystawie Andrzej skutecznie odciągał mnie od roślin bo przed oczami miał wizję garażu zastawionego donicami
Pozdrawiam Jolu

No tak wyszło, goście już byli w domu jak wróciłam
Mam nadzieję, że w końcu zapełnię jakoś ten mój pustawy jeszcze ogród. Wyobraź sobie, że W. nawet sam bez proszenia targa te donice. Niech juz przyjdzie ta wiosna bo mi się chop zbuntuje
Na tej wystawie nie bylo tak naprawdę od czego odciągać, nie ta pora jeszcze, na szczęście
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
jolanka 22:22, 27 mar 2018


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
Aurelllia napisał(a)
Jolu kupiłaś Globemastery czosnki ? Ja jak kupiłam na Targach zieleń to zycie to już mi powoli główki ich wychodzą

Kupiłam ale niewiele. Jesienią tez trochę powsadzałam i zobaczę czy i jak będą sobie radzić. Chciałabym mieć ich więcej ale czy w tym piachu coś z nich będzie? Jeśli tak to kupię później
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
jolanka 22:25, 27 mar 2018


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
paniprzyroda napisał(a)
Jolanko, irysy i orliki już startują u mnie w ogrodzie, chociaż nad ranem też jest -1, a swoje już chyba zahartowałaś. Ja próbowałabym już je zostawiać na zewnątrz, co najwyżej przykrywałabym na noc jakimś kartonem.

Joasiu, wykazałaś się niezwykłym hartem ducha, być na targach i nie szaleć Muszę brać z Ciebie przykład. Mnie zawsze się coś przyklei do łapek

Planuję zacząć je wystawić już na stałe w czwartek, podobno ma być nocami trochę cieplej. Jeszcze dzisiaj było -5
Joasia była na targach z eMusiem Pilnował Poza tym naprawdę nie bylo jeszcze za czym szaleć. Czekamy na lepsza pogodę i otwarte szkółki
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
jolanka 22:27, 27 mar 2018


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
Makao_J napisał(a)
I co, fajnie było w tym Nadarzynie?

Aniu, bylo fajnie ale zupelnie inaczej niz na targach ZTŻ. Kawka wypita w takim towarzystwie zawsze baaardzo dobrze smakuje nawet jesli samochód wraca mniej wypakowany
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
jolanka 22:31, 27 mar 2018


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
Ptaki mam wrażenie jedzą o wiele więcej niż zimą. Sypię i sypię a im ciągle malo.
Pliszki i szpaki juz są a to znaczy, że wiosna już jest
Dzwońce i czyzyki zadomowily sie u mnie na dobre. Przychodzą calymi stadami.

____________________
jolanka ogród z uśmiechem
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies