Dzisiaj miałam długi dzień.
Rano pomogłam pokroić materiał na pergolę różaną. To włąściewie nie do końca będzie pergola, tylko jakby dodatkowy, podwyższony płot z naszej strony. Jutro zobaczę jak wyjdzie.
Potem pojechaliśmy do miasta pozałatwiać materiał do młodego pokoju: styropian, panele, podkład, listwy, farba, ...
W jednym sklepie z farbami udało mi się dorwać drewnochron siwy. Nic innego w kolorze szarym nie było ...
Pomalowałam po południu deski (pierwsza szarość u mnie). Zapowiedziałam, że od teraz wszystkie detale robię na szaro

No z wyjątkiem elewacji...
Zbyszek rozebrał starą podłogę u młodego, nie mówiąc o wyniesieniu mebli oczywiście ...
Potem zrobił nowe "koziołki", teraz mamy dwie pary. Pociął resztę odpadów na opał ...
Jutro składamy pergolę

Na klej montażowy, by nie robić dziur sąsiadowi w betonowym płocie

Chciałabym uzyskać taki efekt, tylko Zbyszek nie chce oglądać

Mam pokazać mu, jak chcę. Zobaczymy jutro, jak wyjdzie
https://pl.pinterest.com/pin/529876712385722784/
Z ogrodowych spraw - przycięłam dziś lawendę. Najwyższa pora, bo zaczyna ponownie kwitnąć