Tereniu, tam rosną:
Laguna,
Louise Odier (wreszcie pokazała kwiaty )
Quin of Burbons
NN bordowa (Zbyszek przywiózł sadzonkę z pracy, tam kwitnie cały sezon i cudnie pachnie)
i dojdzie jesienią New Dawn z obelisku, bo jest dla niej za mały już
Noooo, mam ochotę na więcej. Fajnie podwyższyła ogrodzenie od strony sąsiada. Jak pociągniemy dalej, to zanim urosną moje nierówne tuje, zasłoni nam widok na blaszak i budynki gospodarcze sąsiada.
Dziś zameldował się nasz pan murarz. To taka złota rączka, wykonuje u nas wszelkie prace od momentu, jak się wprowadziliśmy. Wzięłam go raz i nie odpuszczam. Wszystko potrafi, doradzi, teraz będzie robił pokój Karola. W piątek wylewka. Pawełek dziś miał za zadanie rozłożyć styropian. Spisał się dzielnie
Pan nam podpowiedział, jak zniwelować wodę spływającą z rynny, bo zalewa róg przy domu. Tam jest kostka (dojście do domu) i przez to, ze nie spływa woda, w rogu robi się grzyb na ścianie. Problem niebawem nam rozwiąże. Przekopią się z rurą na trawnik, tam wkopana będzie beczka pod trawą i rura doprowadzająca wodę z rynny
Wczoraj padało troszkę, ale dziś już lało mocno
Godzinę po tym, jak podlaliśmy ogród
Fasolki ci zazdroszczę. My oberwaliśmy na niedzielę i teraz czekamy, aż następna urośnie. Dziś chciałam urwać, ale jeszcze była małą. Za to marchewkę dziś miałam swoją do zupy Por i seler i pietruszkę mam non-stop
Cukinii nie siałam. Jakoś nie lubię jej jeść. Może gdyby ze mnie był lepszy kucharz ...
Ja podlewam Beatko na dwa węże. Jak jestem sama, to z jednej strony stawiam spryskiwacz, z drugiej podlewam z węża, a czasami po łebkach
W tym roku deszcze i tak pomagają w ogrodzie. Rok temu były straszne susze, trawa nie dawała rady ...
Teraz jest zielona i cieszy.
Marzy mi się nawadnianie kropelkowe na rabatach, wtedy tylko by trawnika pilnowała. Na razie to w sferze marzeń
No to się musiałeś cofnąć na te szersze kadry. Sama się cofnęłam zobaczyć, gdzie je wstawiałam. Tak wątek poleciał, a mi się wydaje, ze w miejscu stoi
MW u mnie ładna, mimo, ze sadzona wiosna z gołym korzeniem, kwitnie po raz drugi. Nie mogę tego powiedzieć o innych różach. Natomiast sporo osób narzeka na nie, na zdrowotność i kwitnięcie. To chyba od podkładki zależy.
Ja swoją zamawiałam we Floribundzie. I jakoś te róże stamtąd są silniejsze. Zamawiałam jeszcze w innej szkółce, i tak juz nie mogę pochwalić kondycji krzaczków. Ale każda róża może rosnąć inaczej. Nawet ta sama odmiana rosnąca obok siebie w tym samym ogrodzie zachowuje się inaczej.
Mam nadzieje,ze twoja MW jeszcze cię zadowoli. Pachnie bardzo ładnie
Ufff, odpisałam wszystkim.
Zrobiłam sobie nocną przerwę, bo zasnęłam za szybko. Potem się wybudziłam Za chwile idę spać, wiec na dobranoc kilka fotek
Lubię ten moment, gdy hortensje zaczynają kwitnąć.
Z jeżówkami tymi wysokimi, to fajny duet:
Dobranoc. Miłych snów
Iwonko tu masz tu masz cennik tartaku gdzie my kupujemy drewno, możesz porównać sobie ceny. (fotka usunięta).
Pergola wyszła super, znasz nazwę tego kleju którym przyklejaliście słupki?
Ewuniu, bardzo dziękuję.
Dziś zadzwoniłam jeszcze raz. Dogadaliśmy się. Zbyszek wczoraj mówił, że chce deski na podbitkę. Okazało się, że gotowe deski strugane z falsem kosztują 3 razy więcej. Zamówiliśmy dziś 4-metrowe i sami obrobimy.
Będą na wtorek
Klej jest taki:
Ale wczoraj wpisałam sobie w google: klej montażowy i pokazało mi sporo innych podobnych.