Ale super ten szmaragd masz talent

ambrowiec jest na rabacie która tu na zdjęciu jest nieskończona. Jutro jak mi się uda zrobię zdjęcie. Pąki już ma wiec chyba przeżył . Ja na niego zachorowałam na wiosnę ale cena była za wysoka ponad 350 zł. No duży był. Pod koniec lata przez przypadek natknęłam się na trochę mniejszy u mnie w ogrodniczym i kupiłam za 78 zł. Ja jestem nim zachwycona. Cudne kolory miał na jesieni od pomarańczowego po czerwony. Nie jestem tylko pewna czy mu miejsce dobre wybrałam czy słońca za dużo nie będzie miał. Zdjęcia nie zrobiłam niestety na jesieni ;( jest wąski. Ma ładnie ułożone wąsko gałązki. W ogrodniczym maja slendery rozciągnięte na podporach jak szpaler tak jak jabłonie się prowadzi przy murach.

Madzia nic z nim nie robiłam, jak go zobaczyłam to bez zastanowienia kupiłam a rabata nie była gotowa. Stał w doniczce z miesiąc. Wsadziłem go późną jesienią i potem nie odkrywałam. Na razie widać że mu już pąki listków pękają. On tez ładnie wyglada jak zielony jest. Jak klon palmowy takie ma listki