Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem

ana_art 21:19, 26 mar 2014

Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826

Bogdzia napisał(a)

Anie krasnale sztuczne nie sa potrzebne ona ma swoje własne prawdziwe , jeden całkiem dorosły i pewnie nie chce juz byc krasnalem ale pozostali moze jeszcze chcą.Pozdrówka.

Bożenko tych biegających mi wystarczy

masz racje

____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka

ana_art 21:20, 26 mar 2014

Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826

Do góry

Marzena2007 napisał(a)

Ojejciu ale Marta u Ciebie poszalała, romznożyła Ci krasnale

Buksiki już grzyb zjada, czy zje po deszczu?

no mam nadzieję że po deszczu jednak licho ich nie weźmie, chyba opryskam je zapobiegawczo od dziada

____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka

ewa004 08:51, 27 mar 2014

Dołączył: 29 maj 2012
Posty: 15264

Do góry

Aniu ale wypasiona rodzinka krasnali

Ale pamiętam jaka kiedyś była na to moda ,wszędzie stało tego pełno ,ja wtedy kupiłam sobie ....krowę

____________________
Ewa - Co z tym ogródeczkiem począć

ana_art 08:56, 27 mar 2014

Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826

Do góry

ewa004 napisał(a)

Aniu ale wypasiona rodzinka krasnali
Ale pamiętam jaka kiedyś była na to moda ,wszędzie stało tego pełno ,ja wtedy kupiłam sobie ....krowę

Ewa uwierz, że teraz też jest sporo, jak latem jeździliśmy po Polsce,to mijaliśmy mnóstwo sklepów z takim asortymentem, że łolaboga, nie tylko krasnale, ale cuda na kiju z żyrafą włącznie. M się śmiał, szkoda że miejesca w samochodzie nie mamy

bardzo nad tym ubolewałam...
pisałam u Madżenki że u mnei macierzanka rośnie w gazonach ma tam max 15cm ziemi, ale fakt pieli się ją kiepsko...

____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka

leon60 11:04, 27 mar 2014