a dasz wiarę, że ja nie mam nic zrobione? serio... do tej pory nie miałam czasu teraz nie mam weny twórczej
Boa jest w Łomży tylko czy mi oddadzą, jak nie to będzie bez boa
u mnie jest podobnie. Jako, że na 'co dzień' u mnie może być tylko szarlotka ze względu na dietę to na święta zawsze jest ciasto zamawiane (zawsz mówię chłopcy przyjmuję propozycje na święta), a do jedzenia to co jest lubiane tym sposobem często w święta jest to samo co roku
Dziewczyny nie poznaję Was!
U mnie zakupy zrobione przez internet, w poniedziałek dostawa, we wtorek tylko M po karpia pojedzie i mięso. Menu w związku z tym musiało być gotowe od tygodnia
Choinkę ubrałam, ogórd przyzozdobiłam, zatem jutro idę do kina , trzeba odpoczać troszkę
Ana jak cie znam w jedne wieczór wszytsko będzie gotowe
ja tam wszystko mam kupione poza mięsem, choinką hahahah, no i tym nieszczęsnym boa
jedzonko zaplanowane. Papier szary do zapakowania prezentów plus ozdóbki przygotowane, tylko zapakować trzeba. Do wigilii jeszcze trzy dni. Dzisiaj jest relaks jutro zdobienie a po niedzieli gotowanie