o jak miło że zaglądacie nawet jak mnie nie ma ogrodowo nic się nie dzieje, taki sezon...chociaż przyznam, ze kusi mnie by dzisiaj jeszcze trawnik skosić róze bez kopcy bo jeszcze ciepło... i nie wiadomo co robić.
Za to mam dużo pracy na innym froncie, jak to przed świętami
Maks ma "już" zdjęty gips...
Dekoracje będą, ale jeszcze nie teraz... w głowie mam połączenie srebra ze złotem z odrobiną różu.
O dobrze że sie odezwałaś Aneta i ze wszystko u was ok. Ja podobnie jak ty zmniejszyłam znacznie swoja obecnośc na forum, choć rzadziej ale z przyjemnością tu zagladam.
Ja tez czekam na twoje dekoracje....zawsze je podziwiam bo sa wysmakowane
Pozdrawiam!
Niczego u mnie nie musisz nadrabiać. Najważniejsze, że się pojawiłaś!
Co do kolorystyki - srebrno-złote cacuszka, które nazwałaś "na dwoje" wpadły mi w oko. Jeśli dekoracje świąteczne zrobisz tak wysmakowane, jak biżuterię - będzie zachwycająco!