zamierzone dół poza tymi przed powonienia zgadza sie co do joty. Na godzę zamiast lambad (strzępiaste pomarańczowe) i bordowych lilioksztaltnyvh była wolna amerykanka przy stożka h teoretycznie odcień sie zgadzał ale nie były to angelque. Podsumowując 5 odmian które kupiłam w dużej ilości sie nie zgadzała
tem pomarańczowe z burgundem akurat sie zgadzał nie zgadzało sie to co na gorze zamysł był taki by połączyć pomarańczowe z burgundem i różem i na dole były inne odmiany i te sie zgadzają a na gorze niestety nie
Na prawdę przykra sprawa z takimi pmyłkami, ja takich oszustów załatwiam w momencie, bardzo dosadnie pisze swoje niezadowolenia i zawsze reklamacje są na moją korzyść
przestroga dla innych żeby lepiej od nich nie zamawiać, podejrzewam, że oni robią to z premedytacją, nakupują tańszych cebul a potem sprzedają jako rarytasy.
najgorsze jest to ze człowiek wymyślił sobie kompozycje raptem kwitnaca 2-3 tygodnie i doznał porazki ...i nikt go nawet nie chce przeprosić ...o rekompensacie finansowej nie wspominając
PS. w amerykańskim sklepie reklamowalam krem który przyszedł w popsutej-dziurawej tubce ...troche zawartości karton wchłonął.
ładnie mnie przeprośili i w 2 dni robocze zwrócili pieniadze 100% wartości .....popsuty krem został u mnie..... inny świat tam jest....zatęskniłam za normalnością
rozpisałas się z tymi odmianami
a juz najlepsze jest wtedy gry pomylone cebule welezą
to człekowi bidnemu pozostaje osiiweć w minucie
ja do wiosny 2016 siwa zostałam
Otóż zestawienie bordo/róż z pomarańczem które jest na dole murku oporowego się zgadza taki był zamysł chciałąm połączyć dwa nie pasujące do siebie kolory, takie samo zestawienie kolorystyczne miało być na górze czyli tam gdzie są Vanilki ale w innych odmianach czyli Lambada burgundowe liliokształtne i pełne różowe, i tu był zonk. Zonk był też na dole przed piwoniami gdzie zamiast pełnych w różu pojawiły się żółto/pomarańczowe zresztą też ładne ale nie takie miały być. Druga sprawa to Angelique przy stożkach, sadze je co roku od 4 lat w dużej ilości i tylko RAZ były to angelique, fakt zawsze były w odcieniu różu ale zupełnie inne. W tym roku po prostu się wkurzyłam.Nie mówię o takich pojedynczych wpadkach z kolorem irysów gdzie zamiast wszystkich szafirowych dostałam 3 kolory (szafir, fiolet i jasny błękit)
Z cebulami i ich reklamacją jest taki problem że jak przychodzą to nie wiesz czy są wporządku. Przychodzi wiosna, czekasz z utęsknieniem na każdy kolor i dostajesz co los chciał I albo zapominasz i machasz ręką albo nie. Ja machnęłam poraz kolejny, ale jak dostałam @ z informacja o fantastycznych promocjach to zadałam pytanie. Czy w tym roku przewidujecie pomyłki w cebulach jak w roku ubiegłym. Pani uprzejmie mnie poinformowała że zależy im na dobrej obsłudze klienta i jeśli zdarzyło się cos takiego to żeby reklamować. Zareklamowałam więc i co się okazuje juz mi nikt więcej nie odpisał. Nie lcząc komentarza na fb na zadane pytanie że nie otrzymali żadnej reklamacji... Przejrzałam @ i mam potwierdzenie odebrania @. Co ciekawsze na Fb założyli nowy funpagr a stary o nazwie benex ma dość dużo negatywnych pini, Na nowym nie można już dodać opinii o firmie
nie lubię długich postów ... temat cebul uważam za rozłożony na elementy pierwsze .....obkupiłam sie w tym roku w insektach (oczywiście na zdecydowanie mniejsza skale niż ty) robiac zakupy przyjełam na siebie element ryzyka ...ze moge czasem nie kupic tego co na metce napisali ...reklamacji w razie co nie przewiduje ..paragony wywaliłam ...szkoda zdrowia i nerwów ....oby los był łaskawy a wiosna 2017 kolorystycznie udana