Agnieszko Keri bardzo mi miło że mnie odwiedziłaś, jest mi niezmiernie miło czytać takie ciepłe słowa

chętnie zobaczę fotki bielonych mebli. Linia kroplująca jest taka prowizoryczna, tzn polożony jest przewód i podłaczałam do niego zwykły wąż, a wąż do kranu dzięki czemu oszczędzałam czas na staniu z wężem

ale w tym roku będę miała zrobione prawdziwe nawadnianie


Gardenarium przyjedzie i zrobi elegancko, a ja kupie mebelki i będę leżała z zimnym mohito na foteliku

.
U mnie działka ma spadek, więc tak sobie wykombinowalismy że chcąc dobrze wykorzystać przestrzeń jaką mamy mus zrobić takie proste 'tarasy' stąd murek oporowy. Jego wygląd nie jest szczytem moich marzeń... stąd jego obsadzanie by nie było go widać