Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem

Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem

ka1sia 13:02, 23 cze 2013


Dołączył: 11 lip 2012
Posty: 3194
Uff, Ania całe szczęście, że Iza Cię jednak nie udusiła z tej radości bo kolejnych spotkań bez Ciebie i Twojego usmiechu sobie nie wyobrażam
Pozdrawiam cieplutko
____________________
Wszystko o czym...Marzysz
Madzenka 21:01, 23 cze 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Anetko wiedziłam, ż Cię baaaardzo lubię
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
ana_art 21:29, 23 cze 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
tyle naprodukowaliście stron dzisiaj na forum, że łomako... czytam poooowoli bom gościnny dzień miała, ogarniam coście naprodukowali
Powiem krótko jesteście niesamowici Wszyscy!
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
ana_art 21:39, 23 cze 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Konstancja30 napisał(a)
Ana ... ja tego nie zniesę kilka godzin po i 200 kilometrów dalej zatrybiłam, że ta piękna blondynka to TYYYYYYYYY ... dlaczego nie rzuciłam Ci się na szyję i nie udusiłam z radości ??? ... haaaa ... przeżyłaś moja droga bo Ciem nie poznałam !!! ... natentychmiast proszę zmienić avatarek ...

byłaś tak blisko i tak daleko ... nomalnie skopię neurona ... dobrze, ze choć się zasadniczo przywitałyśmy ...

tu jeszcze nie wiedziałam na kogo kieruję obiektyw






Izula nie wiem zatem czy się cieszyć czy nie bo wiesz przecie ja matka wielodzietna i dzieciów moich szkoda
Jak dosrzegłam Was na trasie u Anuli to pobiegłam w podskokach, zakomunikowałam żem Ania z ugoru wpadłam w obięcia Adaśko (jak teraz czytam niczym Madżen) zakrzyknełam Izaaa, aaa że nie napotkała się z entuzjazmem (buauuauahahah) to siem wycofała ja taki sttwór niezbyt nażucajacy się
i widzę, że natura mnie uratowała od niechybnej śmierci
Zapraszam do siebie koniecznie !
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
rozajerycha 21:40, 23 cze 2013

Dołączył: 01 cze 2013
Posty: 1489
Ty również jesteś niczego sobie )))))))))))))))))))))))))))))))))
Sympatyczna,miła,ze smacznym winem itd....))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
Ściskam
Martek
____________________
Kolorowe Rabaty Martek
leon60 21:42, 23 cze 2013


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
Podglądam od dawna i się zachwycam ślicznie u Ciebie
Pozdrawiam
____________________
Ola - Moja codzienność *** Wizytówka
Konstancja30 21:46, 23 cze 2013


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
ana_art napisał(a)

Izula nie wiem zatem czy się cieszyć czy nie bo wiesz przecie ja matka wielodzietna i dzieciów moich szkoda
Jak dosrzegłam Was na trasie u Anuli to pobiegłam w podskokach, zakomunikowałam żem Ania z ugoru wpadłam w obięcia Adaśko (jak teraz czytam niczym Madżen) zakrzyknełam Izaaa, aaa że nie napotkała się z entuzjazmem (buauuauahahah) to siem wycofała ja taki sttwór niezbyt nażucajacy się
i widzę, że natura mnie uratowała od niechybnej śmierci
Zapraszam do siebie koniecznie !


Anuś nie wiem gdzie jest Łomża ... zaraz wygooglam ... przy pomocy Adamo ... uffff ... powiedz, ze choć Adaś entuzjazm miał to nas uratuje cokolwiek ... ja zachowawczo ??? ... taaak ... pamiętam ... wcześniej wycałowałam sąsiadkę Dany nie zrzeszoną i cokolwiek wystraszoną moim lubieżnym zachowaniem ... to co siem dziwisz ...

kawał drogi ... buuuuuuuuuuuuu ... u Alinki nie będziesz ? ...
____________________
Iza - Ogród marzeń... cegła...róża... lawenda
ana_art 21:50, 23 cze 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
rozajerycha napisał(a)
Ty również jesteś niczego sobie )))))))))))))))))))))))))))))))))
Sympatyczna,miła,ze smacznym winem itd....))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
Ściskam
Martek

Martuś Ty wiesz że Cię na począku nie poznałam szukałam w pamięci skąd skąd skąd znam. Stwierdziłam że nadmiar wrażeń mnie otępił
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
Magda70 21:57, 23 cze 2013


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
Popatrzyłam pooglądałam, poczytałam....i pozazdraszczałam...Super mieliście...
Już chyba następnego spotkania nie przegapię

A nawadnianie super....ja mojego 20-latka nie potrafię zaciągnąć do podlewania...no chyba, że do wariacji z wężem...ooo to chętnie
____________________
Niby nowoczesny -- Carpinus ogród nad jeziorem -- Wizytówka - Appeltern - Bressingham --
ana_art 22:00, 23 cze 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Konstancja30 napisał(a)


Anuś nie wiem gdzie jest Łomża ... zaraz wygooglam ... przy pomocy Adamo ... uffff ... powiedz, ze choć Adaś entuzjazm miał to nas uratuje cokolwiek ... ja zachowawczo ??? ... taaak ... pamiętam ... wcześniej wycałowałam sąsiadkę Dany nie zrzeszoną i cokolwiek wystraszoną moim lubieżnym zachowaniem ... to co siem dziwisz ...

kawał drogi ... buuuuuuuuuuuuu ... u Alinki nie będziesz ? ...

hahahaha jesteś niesamowita! Adaś nadrobił , jesteś rozgrzeszona
Alinka mówisz? hmmm weszłam sprawdzić kiedy i gdzie bo mi się wydawało, że na począku lipca a ja wedy mam wesele... widzę jednak że ostatni weekend lipca, zatem kto wie bo planujemy wyjazd w góry z dziećmi... aaaaa widzę że lista zamknięta
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies