Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem

Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem

Milka 14:36, 24 cze 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
TheMagda napisał(a)
Kurczę, ale ty jesteś ładna ....


wręcz śliczna
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 14:38, 24 cze 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
ana_art napisał(a)
błagam Cię wzór, autorytet... Ja mam taki trochę amerycki charakter nawet jak się świat wali jest OK


mnie się podobasz bardzo z tym amerykanckim, naprawdę możesz być wzorem bardzo sie cieszę, ze mogłam cię na żywo usciskać
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Mala_Mi 00:00, 25 cze 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Hi, hi, hi.. po połowa Podlasia jest w Ameryce... wiec i zwyczaje się przyjęły.......
Supcio, że Cię obejrzałam......
Ty w Bukszpanowym, a ja tańcowałam z kuzynem z Łomży i balowałam z resztą rodziny której cześć jest z Łomży.. w tym mój ojciec chrzestny
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 00:12, 25 cze 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Ale numer z Konstancją
Ale ja chyba też bym Cię nie poznała.. wiec muszę trochę ratować honor neuronu Konstancjii...

I masz już tak kwitnącą jeżówkę??? Piękna czerwona...... i po drodze do B. łąki z czerwonych maków.. jak moje paznokcie..... czasu nie było sie zatrzymać.. szkoda..... bo lecieliśmy spóźnieni
A wracaliśmy jeszcze szybciej, bo się trochę pokićkało sytuacyjnie.... ale na szczęście wszytko OK... skończyło się na strachu... i foto z maczkami nie ma........ a były takie piękne... podlaskie... u nas takich maków w polach nie ma...... maki i chabry.. pamiętam......

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
ana_art 00:19, 25 cze 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Po całym dniu wlizłam na forum i teraz nie zasnę dziękuję za miłe słowa na mój temat...
w podzięce moje jeżóweczki



____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
ana_art 00:22, 25 cze 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
i mnustwo zapachu

oraz czarujące wielkoludy



____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
ana_art 00:27, 25 cze 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
trawy po florowicie siegają mi prawie do ramienia


a te muszą je jeszcze gonić ,


a miskany na to 'nas nie dogoniat'
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
ana_art 00:31, 25 cze 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
asc napisał(a)
Ale numer z Konstancją
Ale ja chyba też bym Cię nie poznała.. wiec muszę trochę ratować honor neuronu Konstancjii...

I masz już tak kwitnącą jeżówkę??? Piękna czerwona...... i po drodze do B. łąki z czerwonych maków.. jak moje paznokcie..... czasu nie było sie zatrzymać.. szkoda..... bo lecieliśmy spóźnieni
A wracaliśmy jeszcze szybciej, bo się trochę pokićkało sytuacyjnie.... ale na szczęście wszytko OK... skończyło się na strachu... i foto z maczkami nie ma........ a były takie piękne... podlaskie... u nas takich maków w polach nie ma...... maki i chabry.. pamiętam......


ojtam ojtam, było mineło
Anuś jak nic musisz przyjechać ponownie na podlaską ziemię Jeżówki kwitną bo kupione w tym roku, napewno były pędzone... Wszystkie miały być jednej odmiany, w kolorze pomarańczowym ale bardzo mi się podobają mimo wszystko!
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
ana_art 00:33, 25 cze 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Gabrysia_ napisał(a)



Borbetko...nie chodziło mi o forum,tylko tak ogólnie napisałam,że niektórzy tylko narzekają,a nic nie robią!
...a znam takich

Ania...ja też jestem taką niepoprawną optymistką

optymistom lżej w życiu !
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
ana_art 00:34, 25 cze 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
atena35 napisał(a)


Amerycki powiadasz - chciałabym, żeby to było zaraźliwe, bo mało takich ludzi wokoło.
Dla mnie też wzór i autorytet. Nie wiedziałaś, że masz tylu fanów ???
przyjedż do mnie o Cię zarażę
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies