Podziwiam okrywanie i opatulanie. Ja 60 kopczyków różom zrobiłam. Dobrze, że miałam kompostową ziemię, liściastą i popielną. Bo skąd nagle wziąć ot tak ziemię? Ale torfu nie używam nigdy. A korę do traw i hortensji. Maty do drzewek (młodym zawsze pnie owijam). No nie da się nic nie robić w ogrodzie w grudniu.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.