elka_
23:16, 10 kwi 2017
Dołączył: 30 maj 2016
Posty: 1494
Bogdzia Dziękuję za odwiedziny
teraz wnusia kwiatki zrywa, a jeszcze tak niedawno moje córki, a szczególnie jedna potrafiła wszystkie pierwsze kwiatki pozrywać 
teraz jest z niej niezła ogrodniczka 
MirellaB Mirello forsycję wyhodowałam z gałązki, a właściwie z dwóch, które splotłam ze sobą, podkrzesywałam i nadałam taką formę jaką widzisz, po kwitnieniu przycinam ją formując kulę i to wszystko
hanka_andrus Haniu, dla miłej babki miłe wpisy
Sasanka troszkę mniejsza w tym roku, bo podzieliłam ją i dałam córce, a fiołki jakoś tak same przywędrowały i rosną sobie w różnych miejscach
Tydzień zaczął się bardzo miło , obsiałam dzisiaj warzywnik marchewką, pietruszką, groszkiem, cebulką, ogórkami i takie tam, wszystkie gnatki czuję

Makusia Marteczko, pomidorki koktajlowe są, może dlatego bardziej karłowe, do słonka ich nie odwracam, stoją sobie na parapecie i chyba już czas żeby je pikować, może jutro to zrobię. Żeby były mocne trzeba je pojedynczo wsadzić do większych pojemniczków, a w maju do gruntu i czekać na mniam mniam
anka_ Tak, pomocnica bardzo chętna, kiedy jest ze mną w ogrodzie, to chce podlewać, kopać, sadzić itp
Czerwone korale, to irga
Dziękuję wszystkim za odwiedziny i pozdrawiam




MirellaB Mirello forsycję wyhodowałam z gałązki, a właściwie z dwóch, które splotłam ze sobą, podkrzesywałam i nadałam taką formę jaką widzisz, po kwitnieniu przycinam ją formując kulę i to wszystko

hanka_andrus Haniu, dla miłej babki miłe wpisy





Makusia Marteczko, pomidorki koktajlowe są, może dlatego bardziej karłowe, do słonka ich nie odwracam, stoją sobie na parapecie i chyba już czas żeby je pikować, może jutro to zrobię. Żeby były mocne trzeba je pojedynczo wsadzić do większych pojemniczków, a w maju do gruntu i czekać na mniam mniam

anka_ Tak, pomocnica bardzo chętna, kiedy jest ze mną w ogrodzie, to chce podlewać, kopać, sadzić itp

Czerwone korale, to irga

Dziękuję wszystkim za odwiedziny i pozdrawiam
