Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Jak feniks z popiołów

Pokaż wątki Pokaż posty

Jak feniks z popiołów

wiklasia 14:12, 16 cze 2016


Dołączył: 13 maj 2016
Posty: 1956
Niektórzy plotą trzy po trzy. Przyznam się Wam, że i mnie też czasem to się zdarza. Ale częściej zamiast potrójnego plecenia zdarza mi się jednak po trzy sadzenie.

Witam serdecznie.

Zawsze byłam roślinnie zakręcona. Tylko zdaje się, że jakoś tak zakręcona niefortunnie. Niesymetrycznie. Bo zachwycam się przepięknymi kompozycjami roślinnymi, ale stworzyć udaną to już niekoniecznie. Bo jakąś tam wiedzę na temat roślin mam, ale dochować się okazałych egzemplarzy nie potrafię. Ot, jakieś takie fatum nade mną.
Nie zrażam się tym wcale i z uporem godnym maniaka lub innego skąposzczeta coś tam w glebie sobie dłubię. Z jakim rezultatem? Oj, przeróżnym.

Na szczęście (?) udało mi się uniknąć polskiego schematu czyli szpaleru tui posadzonego wzdłuż ogrodzenia z kilkoma pojedynczymi, przypadkowymi nasadzeniami (świerka, jałowca itp.) pośrodku.
Czy ten unik pozwolił mi stworzyć spójny, niepowtarzalny ogród? Nie.

Bo zmagam się z innymi przeciwnościami takimi jak:

- trudne warunki glebowe (teren moich zmagań to wyrobisko po glinie zasypane „niewiadomoczym”; każdorazowe wykopanie jakiegokolwiek dołka premiowane jest niespodzianką w postaci, a to kawałka cegły, a to jakiegoś drutu, a to innego niezidentyfikowanego obiektu)

- uciążliwe sąsiedztwo (klony, jesiony – nieustannie toczymy między sobą walkę podjazdową pod tytułem „kto komu bardziej uprzykrzy egzystencję”)

-zastane dobrodziejstwo inwentarza (moja zmora – czyli sąsiedzki betonowy, prefabrykowany płot – w moim odczuciu szkaradztwo niesamowite; jakieś skarpy, budynki gospodarcze i insze „kwiatki” )

- mój: brak wyczucia dobrego smaku jeśli chodzi o twórczość własną, słomiany zapał, odrealniony optymizm czyli filozofia życiowa pt. „jakoś to będzie” i „na pewno się uda”

W przeciwnościach tych dostrzegam jednak pewne błogosławieństwo:

- glina na dłużej zatrzymuje wilgoć

- zastany drzewostan stanowi gotowe ramy dla ogrodu, w słoneczne dni daje cień, jest osiedlem mieszkalnym dla lokalnych skrzydlatych śpiewaków, jesienią mieni się cudowną feerią barw

- szkaradny płot „chroni” nas przed wtargnięciem na naszą posesję czeredy psów sąsiadki, a jednocześnie stanowi podporę dla roślin prowadzących wspinaczkowy tryb życia

- co do mojego wyczucia smaku i filozofii życiowej - mam nadzieję, że na Ogrodowisku zniwelujecie choć w minimalnym stopniu braki w tym zakresie.

Dlaczego „Jak feniks z popiołów”?
Bo w 99% mój kawałek zieleni tworzą rośliny, które rokrocznie odradzają się wraz z pierwszymi podmuchami wiosny.
Mam pełną świadomość, że mój ogród zimą i na przedwiośniu wygląda tak, jak ja prawdopodobnie będę się czuć prezentując Wam fotki mojego ogrodu z tej właśnie pory roku – czyli łyso. Ale nic na to nie poradzę, że uwielbiam moment na przedwiośniu, kiedy to pozornie martwe spłachetki ziemi zaczynają tętnić życiem. Że okazuje się, że pod wydawałoby się że martwą ziemią toczy się jednak życie i właśnie zaczyna wzrastać.
To tyle tytułem wstępu.
Serdecznie się z Wami wszystkimi witam i jestem pod ogromnym wrażeniem atmosfery jaka panuje na tym potralu.
____________________
Wiklasia Jak feniks z popiołów
Sylvana 14:20, 16 cze 2016


Dołączył: 29 wrz 2015
Posty: 3428
Witam Cię serdecznie i czekam na fotki
Moja część ogrodu też jest przez pewien czas łysa....ale swoją "cienistą" lubię najbardziej....i czekam zawsze z utęsknieniem aż się pojawi
____________________
Sylwia - Kamienny ogród patykiem malowany
AsiaK_Z 14:49, 16 cze 2016


Dołączył: 18 sie 2014
Posty: 11771
Witaj! Pokaż co masz! Zapowiada się baaaaaaaardzo ciekawie
____________________
Asia - Kiedyś będzie pięknie i u mnie - od nowa
Efffa 18:17, 16 cze 2016


Dołączył: 11 cze 2014
Posty: 3530
Witam sasiadkę, super wstęp, ale zdjęć brak.
____________________
Ewelina Odcienie zieleni 2
hanka_andrus 20:03, 16 cze 2016


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Też zawsze czekam na wejście do mojego ogródka wiosną, i też podziwiam wolę życia tych mikroziarenek i włosistych korzonków, że nawet przez zmrożone grudy przebija sie to-to do słońca!
Pozdrawiam i proszę, czuj się jak u siebie!
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Ewa 21:39, 16 cze 2016


Dołączył: 09 kwi 2011
Posty: 6417
Witam i czekam na zdjęcia
____________________
Moja pierwsza hortensja w ogródku
Toszka 21:47, 16 cze 2016


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Po przeczytaniu wstępu rozochocona post po poście przechodziłam z nadzieją na fotki... a tu co? Figa z makiem

Witaj! Nadrabiaj braki fotkowe by zaspokoić naszą pobudzoną ciekawość
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
wiklasia 00:33, 17 cze 2016


Dołączył: 13 maj 2016
Posty: 1956
Dziękuję Wam za serdeczne przyjęcie.
Dajcie mi jeszcze chwileczkę, jeszcze momencik i za kilka dni wystartuję z moją ogrodową fotostory.
____________________
Wiklasia Jak feniks z popiołów
Dominika11 07:17, 17 cze 2016


Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709
Witaj
bardzo ciekawie się zapowiada ruszyłam z nadzieją na fotki, a tu upssss jeszcze nie, więc czekam ....
____________________
Ja i mój ogródek - ZAPRASZAM :)
malkul 23:57, 17 cze 2016


Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702
fotostory? dawaj
____________________
Gosia - Ogród tworzę nowoczesny***Wizytówka - Ogród nowoczesny kokoszki
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies