Wiecie co ja nie wiem czy dobrze ciachnęłam, ale cięłam tak, żeby zostawić jak najgrubsze, wszystkie cieńkie wycięłam. W sumie to jest około 30cm nad ziemią.
Patyki proste wylądowały w słoju z wodą na dworze, bo jak wcześniej ułamaną gałązkę przyniosłam do domu to puściła już listki i pewnie się nie zakorzeni.
Z lawendą wstrzymaj się do końca kwietnia nawet, zwłaszcza jesli byś chciała mocno ciąć. W tym czasie widać wyraźnie pączki na zdrewniałych, starych pędach. Wiadomo jak krótko mozna ciąć. W tym terminie nie grożą też mocne przymrozki.
Z nasady hortek odsuń korę, bo ta nie jest kompostowana i stanowi konkurencję na azot dla hortek.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)