Dzięki Asiu, każda koncepcja się liczy
Ty myślisz jak zwiać z domu, a mi I dnia w pracy już tak się dłuży, że kombinuje kolejny urlopOczywiście na ogropolu
Aniu ależ masz fajne plany na frontową! Co z trawnikiem w końcu? Zostaje, czy wymiata? I stożki, czy drzewa? Prześledziłam tę burzę mózgów, ale odpowiedź chyba jeszcze nie padła?
Marto, trawa idzie na kompost Decyzji jeszcze nie ma, czekam na podpowiedź dziewczyn... Sama miałam już tyle wizji, i każda wydaje mi się mało szczęśliwa, że teraz chcę zrobić coś co będzie mogło normalnie rosnąć a nie czekać na kolejny przypływ natchnienia właścicielki
Asiu ale wiesz jaki jak mam dylemat z tą trawą....więc wcale się nie zdziwię jak mnie wiosna zastanieJeżeli jednak może być hakone to będę szukać, choć już zaczęłam się zastanawiać nad kłosownica leśną, tak jak u Gosi Malkul....
Aniu, czy tam obok Ciebie pojawiły się już w sprzedaży chryzantemy? Chodzi mi o takie drobne. Donice muszę obsadzić, bo teraz mam obraz nędzy i rozpaczy