Takie były plany w poniedziałek:
1. Usunąć trawnik z rabaty frontowej
2. Przekopać rabaty pod thuje
3. Wyczyścić trawnik i resztę bukszpanów od strony garażu z pozostałości poligonowych
4. Zebrać siewki szałwii i przesadzić je do rozsadnika.
5. KOLEJNE przesadzanie bukszpanu na frontowe...
w środę poszedl staw skokowy i dooopa...
Na szczęście wykonane:
1. Usunąć trawnik z rabaty frontowej - usunięty, są dowody
2. Przekopać rabaty pod thuje - 1/2 prac
3. Wyczyścić trawnik i resztę bukszpanów od strony garażu z pozostałości poligonowych - raczej niemożliwe w tym tygodniu, chyba, że na stołeczku....
4. Zebrać siewki szałwii i przesadzić je do rozsadnika.- zrobione: 20 siewek siedzi w donicy, kolejne 20 w przechowalniku
5. eM wyjeżdża w środę na 3 dni, więc będzie KOLEJNE przesadzanie bukszpanu na frontowe - poczekam, poczekam...pomysły się przegryzą, buksy nie uciekną (chyba)

