Ja odliczam do GARDENII i zwykle ona zapoczątkowuje wiosnę i wyznacza nowe trendy.Rozbudza we mnie apetyt na ogród i pracę w nim
na pewno tam będę po raz 4-ty... mam nadzieję,że spotkam tam się z Wami
Asia ja drżę przed wiosną choć bardzo ją lubię.Niewiele udało mi się zrealizować a z tego co zrobiłam nie jestem w pełni zadowolona.Boję się,że nie dam rady leczę stawy kolanowe
Witaj Basiu ja także ograniczam się do dekoracji wiosennych wewnątrz domu i odpoczywam tydzień, jeżdżąc na rehabilitację codziennie.Zdrowie najważniejsze ! a nogi trzeba podleczyć do wiosny
Oj no to zdrówka zatem... u mnie w tym roku rewolucja będzie bo nie będę mogła dużo grzebać... jedynie delikatne pielenie i obsadzanie donic... o ile mi stan pozwoli...
Sylwia to owocny urlop zaplanowałaś Ja też dziś w domu, ale leżę pod kołdrą bo mnie jakieś przeziębienie wzięło. Na popołudnie jestem umówiona na koncepcję podjazdu do domu i rodzaju nawierzchni. Chciałabym bardzo ruszyć z tym na wiosnę. Gorąco pozdrawiam