czyzykowa napisał(a)

Wiesz Toszka.. Masz racjęMała rabatka, a ja za dużo kombinuję Poprawię się. Róże baaardzo bym chciała w tamtym miejscu. Już dawno wymarzyłam sobie, że gdy będziemy wchodzić na nasze podwórko to przywita nas zapach róż. Takie głupiutkie małe marzonko Na razie zostawię na rabacie róże i dosadzę jeżówki, a jak wszystko podrośnie to wtedy zdecyduje czy coś jeszcze

Dominika ma rację z trzmieliną. Może lepiej sam bukszpan i jeśli klony są kuliste to bez bukszpanowych kul. Prosty, elegancki zielony żywopłocik.

Przy aranżacji rabaty, zwłaszcza frontowej ważne jest by cały czas coś kwitło.

Na wiosnę posadź cebulowe. Dużo. Zwróć uwagę na zestawienia kolorów. Posadź dużo czosnków, róznych odmian o różnym terminie kwitnienia.
Jako zadarniacz daj jakieś carexy zimozielone pasujące kolorem do róż.
Jakiego koloru są róże?
Jakie jeżówki? Kolor i wzrost.

Róże są pastelowo różowe z morelowym odcieniem. Mam cebulki tulipanów łososiowe ( chyba salomon ??) i troszkę późniejsze jasno fioletowe z białymi końcówkami. Jeżówki chcę kupić "Meringue" lub "Honeydew" dorastają do 80 cm.
Ogólnie rabata ma być zielono-różowo-morelowo-biało-fioletowa

Z tym płotkiem chyba tak zrobię. Muszę tylko bukszpany kupić. Kulki zostawię tylko na rogach, a resztę wsadzę na razie do donnic. Może coś z nimi wykombinuję. Zobaczymy... trzmieliny mi szkoda ale już wiem gdzie ją wsadzę też jako obwódkę Z carexami będę miała problem bo kompletnie nie wiem jak a odmiana będzie pasować.

Carex Variegata (tzw.'Ptasie Łapki'), albo 'Silver Sceptre', wyższy.
Albo stipa. (te mają białe paski)
Do tego możesz dosadzić perovskię 'Little Spirit' do 60cm, kwitnie od połowy lipca do mrozów i doskonale zastępuje dużo większą i bardzo rozłożystą lawendę. Zimą jej srebrne patyczki są urokliwe,zwłaszcza oszronione. W drugiej połowie marca, przełom kwietnia obcinasz na ok 5-10cm.

Trzmielinę dałam na obwódkę wokół klonów.
Jak zwykle mi zabrakło ale już się robi, może puszczą korzonki do końca września jak ten trzeci klon przyjedzie
Teraz jak to wsadzić? Czy tak może być?

Za gęsto, o wiele za gęsto, moim zdaniem. Na płotek bukszpanowy ze 30 - 40 cm, chyba, że przesuniesz go bliżej kostki, to może parę cm może ci się uda urwać, ale ja bym nie sadziła go bardzo blisko kostki. Bukszpany, wbrew pozorom, rosną ja dawałam pół metra, żeby mi na trawę nie właziły. A ty od pnia drzewa do kostki masz pół metra , a chcesz posadzić jeszcze tawuły i carexy. Nie ma szans! Pień będzie grubiał, więc to też musisz uwzględnić.

Nie podobają mi się te carexy rozrzucone. Ja bym je skupiła, może jakieś minirządki regularnie, jak lubisz symetrię. Dlaczego narysowałaś róże jako małe 20 cm roślinki? Pisałaś, że te, co kupiłaś, rosną duże. Jeżowki to samo, przecież one się rozrastają. Moja kilkuletnia (chyba trzeci sezon ma), ma już ze 40 cm średnicy.

W ogóle to później będzie tam nie za wiele słońca. Róże mogą słabiej kwitnąć.

Edit: zrobiłam fotę od środka pnia mojej kilkuletniej wiśni i świerka Karel, rosnącego przed nią tymczasowo, który ma średnicę 30 cm. Miarka jest ustawiona na 80 cm. Słabo trochę widać, bo słońce. Na drugiej tam, gdzie 50 cm położyłam suchy listek na miarkę. U ciebie jest 50 cm od pnia. Moje bukszpany sadzone wczesną jesienią mają 20 cm średnicy. Sama widzisz, że wiele się tam nie zmieści.

Obwódka bukszpanowa będzie się stykać z obwódką trzmielinową. Róże takie małe tylko poglądowo żeby było widać mniej więcej, w którym miejscu są. W rzeczywistości będą miały ok 1m średnicy wolnego miejsca. Pomiędzy klonami jest 372cm. Jeżówki posadzę bardziej z tyłu żeby zasłoniły podmurówkę , a carexy będą bliżej, wyleją się na bukszpany. Jednak proste linie to jest to Carexy zasłonią mi przekwitłe tulipany, a jeżówki będą zasłoniać puste miejsca. Liczę się z tym, że się rozrosną (dobrze, będą sadzonki na inne rabatki. Od pnia do krawędzi płotka trzmielinowego jest 17cm, licząc, że trzmielinkowy będzie miał 15 cm to mam ok 28 cm na bukszpany. Będzie ciasno...

Aaaa.... O tawułkach nic nie mówiłam..??

Jak się ochłodzi to z miarką jeszcze polatam i napiszę dokładniej gdzie ile jest

Myślałam, że Toszka coś napisze i sprowadzi cię na ziemię, ale sobota wieczór to nienajlepszy czas na pisanie na forum

Słuchaj, zemdlałam, jak doczytałam o tych centymetrach. Tu 28, tam 17, 15... Roślin nie poprowadzisz co do centymetra. Bukszpan będzie ci chorował w takich warunkach (przylegając do trzmieliny). Plus duże zapotrzebowanie na wodę, większe, niż przeciętnie. Jak ciąć taką hybrydę? Przez środek, czy tylko z boków?

Jeszcze raz napiszę, możesz się z tym nie zgodzić, ale prosiłaś o opinię, to wyrażam swoją, wolno mi

Planujesz tam strasznie dużo rzeczy. Rabata ma metr szerokości. Idź pooglądaj ogrody na forum, wystarczą dwu, trzyletnie. I zobacz na początku i na końcu, jak rośliny się rozrastają. Bo ty masz małe rośliny i nie potrafisz sobie wyobrazić, jak urosną.

I jeszcze mają być tawułki? (mdleje)

Dominiko, spokojnie - trzmielina ma być skarpetkami klonów, a bukszpan obwódką. Jak się rozrosną to na miejscach styku Dominika-Czyżykowa będzie je ciąć na równo jak dwukolorową całość. Rozumiem o co chodzi i to w założeniu nie jest głupi pomysł, zwłaszcza na zimę, by nie było łyso. I proszę mną nie straszyć ludzi, bom jam ci dobra kobieta... chiba

Carexy proponuję posadzić pod podmurówką - najlepiej ok 20cm od niej. Są zimozielone. Całoroczne.

Ta rabata potrzebuje perfekcyjnego, świetnie przygotowanego, bogatego w próchnicę podłoża. Inaczej dość szybko rośliny wyczerpią składniki i będą słabo rosnąć i chorować. Tu musi pójść sporo obornika, dużo mączki bazaltowej, kompostu.

Ja bym trzmieliny już nie dawała. Ale decyzja należy do ciebie. Pamiętaj, że na rabacie potrzebujesz miejsca, by wejść, oczyścić rośliny.

Kimś straszyć trzeba

Ja bym trzmielinę dała, ale traktując to miejsce jako przechowalnik. No bo gdzieś ją posadzić trzeba, a jak rozumiem, innych rabat na razie nie ma. Natomiast szerszy plotek bukszpanowy byłby przy tej długości rabaty ładniejszy, moim zdaniem, bo taki wąski długi pitulek jakoś mi się nie widzi. Skarpety też bym zrobiła z bukszpanu docelowo, jeśli mają być. Bukszpan zdecydowanie bardziej elegancki, niż trzmielina.

Domi, masz już ten najnowszy rysunek?